Czy wy też tak czasami macie ? Czujecie się jak nic nie warte gówno, które tylko bezsensownie krąży po tym bezsensownych świecie. Bo ja tak właśnie czuje się każdego dnia.
Byłem u wielu ,,specjalistów", którzy próbowali mi ,,pomóc" przez wielki cudzysłów. Jak moja mama była ze mną na spotkaniu z psychologiem wszystko było dobrze, no właśnie było. Udawał lub udawała jakim to on/ona świetnym jest psychologiem. Jak tylko to słuchałem, myślałem czy uda mi się tym razem skoczyć z tego mostu.
Kiedy byłem sam na sam z lekarzem, mówił mi tylko jaki to jestem zjebany i niepotrzebny temu światu. Więc nie dziwcie się czemu się tnę i raz prawie skończyłem z mostu, ale byłem za słaby żeby to zrobić.
Ogółem to się nie przedstawiłem chociaż to i tak nie ma sensu. Nazywam się Charlie, Charlie Lenehan i już niedługo nie zobaczycie mnie chodzącego po tym świecie żywego.
,, Z dnia na dzień staje się coraz bardziej słabszy, nie umiem się wydostać z tego dołu, którym jest moje życie "
-----------------------------------------------------------
No to witam was w nowym Chardre w którym fabuła jest już dobrze przeze mnie przemyślana. Jak widać to Charlie tym razem jest tym słabszym 😟 Trochę mroczny ten początek ale co ja poradzę taki jest Charlie 💔 Wiec to tyle mam nadzieje że się podoba 😊 Paaaa ❤
CZYTASZ
I choćbyś umarł i tak zostanę przy tobie | Chardre |
FanfictionCharlie to anorektyk który ,,walczy" z tym od kilku lat lecz za każdym razem się mu w ,,dziwny" sposób nie udaje. Co się stanie jak na jego drodze stanie przystojny psycholog który za wszelką cenę chce mu pomóc z problemem. Czy Charlie przejrzy na o...
