Jeden Pocałunek|Starco

w zamku

Słowniryk...
Sł: Zamek w którym znajdowała się księżniczka ciszy był kiedyś wypełniony pokoleniami rodziny. Obrazy te magicznie się chaftowały po przybyciu nowej rodziny wraz z dziećmi do pokolenia. Jeśli chcecie możemy się tam wybrać
Star i Marco w tym samym czasie odpowiedzieli tak. Potem spuścili głowy zaczerwienieni. Wyczarowałem portal prowadzący do zamku, wcześniej mówiąc o zagrożeniach. Weszliśmy do środka, wszędzie było pełno zarośli. Ostrożnie przechodziliśmy przez pnącze aż dotarliśmy do pomieszczenia z obrazami rodziny. Maszyna chaftująca właśnie kończyła robotę. Spojrzałem na Marco i był zaskoczony tym wszystkim.
M: Przecież to ja i rodzice.
Maszyna niedługo potem zaczeła chaftować dalej.
Sł: Teraz przejdziemy się do pokoju prawdy
Słysząc to Gołąbki zrobiły zdiwioną minę.
Sł: Tam znajduje się księga odpowiadająca na pytania.
Odetchneli zadziwiając mnie swoim zachowaniem. Otworzyłem drzwi, odziwo w tym pomieszczeniu nie znajdowały się haszcze. Podeszliśmy do księgi.
Sł: Marco musisz otworzyć tę księgę
M: Ale ja nie wiem jak
Sł: Po prostu ręką
Chłopak niepewnie i ostrożnie położył swoją dłoń na księdze. Ona od razu otworzyła się ukazując historię rodziny, chłopak przyglądał się obrazom znajdującym się w księdze.
M: Mam jedno pytanko
Sł: Jakie, chłopcze?
M: Otóż nie rozumiem tego języka
Sł: Spokojnie, nauczę cię go w królestwie
M: Emmmm, okej
Szliśmy różnymi korytarzami oglądając namalowane portret wcześniejszych przodków Marco. Brunet był zachwycony, zaś Star po drodze przysypiała.
Sł: Okej, to koniec naszej podróży. Jakieś pytania?
Chłopak spojrzał na dziewczynę, ona po chwili...
----------------------------------------------------------------------------------------------
Jeszcze raz wszystkim wam dziękuję
Podziękowania za zagłosowanie:
💛💛💛💛💛💛💛💛💛ZuzaNaLuzie💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛Black_Kation💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛Galpex💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛