Generalnie chodzi o to, że ostatnio miałam lekki zastój, jeśli chodzi o rysowanie, więc postanowiłam trochę wyluzować i się pobawić. Wyszło zabawnie.
U w a g a: nie wiem, czy się nie zapędziłam troszkę, więc z góry przepraszam.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jestem ogólnie raczej emocjonalną osobą, więc kiedy mówię, że sobie odpuściłam i postanowiłam zobaczyć, jak wyjdzie, to zwykle dzieje się tak, że przez pięć minut gwałtownie wywijam węglem po papierze, zamazuję wszystko, potem ścieram parę razy, zamazuję ponownie, a na koniec w osłupieniu patrzę na efekty mojej pracy, zdziwiona, kiedy to wszystko się stało.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A że siedziałam sama w domu, to nie było nikogo, kto mógłby mi pozować (to nawet lepiej, bo mój model mógłby się mnie wystraszyć, widząc, z jaką pasją znęcam się nad kartką), więc zajęłam się autoportretami. Ten jest paskudny, kompletnie nie umiałam wyłapać proporcji, a jeszcze założyłam czapkę-wpierdolkę siostry, żeby było mi śmieszniej. Naprawdę nie wiem, co miałam w głowie, to, co widziecie na tym obrazku, to moje emocje. Skotłowane, chaotyczne i wzburzone do granic możliwości. Tak mniej więcej działa na mnie rysowanie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
To ostatnie było najśmieszniejsze, bo chciałam w ogóle zrobić swój akt, jestem już w końcu dojrzałą, poważną artystką, ale jednak się powstrzymałam i skończyłam w staniku. Mam nadzieję, że to nie jest pornografia, gdyby była, to bym jej tutaj nie wstawiała.
Podsumowując, jakkolwiek źle to wygląda, jestem zadowolona z siebie, bo te pracki dały mi wgląd w emocje, towarzyszące mi podczas procesu twórczego i pozwoliły chyba po raz pierwszy odczuć tę prawdziwą wolność płynącą z tworzenia, tę świadomość nieograniczoności dzieła, jego nietykalności.
Bo skoro mogę rysować brzydkie kwiatki w wazonie, to czemu nie mogę rysować aktów lub brzydkich, powykręcanych postaci?