Chapter Ten

937 95 0
                                    

19:00

Levi: Nie pisałem z tobą już dwa lata.

Levi: W moim życiu nic się nie zmieniło...

Levi: Dalej tęsknie...

19:03

Levi: Podczas gdy znowu wspomnienia wróciły, postanowiłem zrobić to co proponował mi psycholog.

Levi: A więc wyrwałem jakąś pustą kartkę i wziąłem długopis. Spróbowałem narysować to co kocham.

Levi: Ciebie.

19:05

Levi: Armin się zachwycił. Nie wiem nawet czemu, przecież to były jakieś bazgroły.

Levi: Ale do teraz rysuje twoje portrety, wieszając je później nad biurkiem a niektóre w zielonym zeszycie.

Levi: Zielonym, ponieważ przypomina mi kolor twoich oczu.

Levi: Oczu, w których mógłbym utonąć...

Proszę, odpisz...  ~Ereri~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz