Ink pov.(znowu)
-WwięcC Bbyłem u Sśmiercii Ii PoSzzLliśMy PiĆ-nie wierzę że udało mi się to z niego wyciągnąć..
-I wróciłeś,tak?
-tAAaAk AaleE maAsZ Mi N Nie pRzerRywaĆ!!-niIe bBYliśmy SSami, bpO ZzaprosiliśSmy wIelLu znajomych, zZ-z wyjJĄąTKiEM FResha!!
-wybacz że jestem taki nachalny, ale zwykle nie wracasz pijany.
-Error przywołał linki, i się na nich położył
-SsiEeć cIicho!już z!! Idę spać dobjranoc-ostatnie słowo powiedział bardzo cicho ale i tak usłyszałem!wow..pierwszy raz powiedział tak sam z siebie dobranoc, aż oczy mi zabłysły. Ale mam przeczucie,że error jest dzisiaj lekko zdenerwowany. Mam na myśli o wiele bardziej niż zwykle.
-Dobranoc Error :)
-położyłem się na swojej poduszce i przykryłem się kołdrą.
.......I nie mogłem zasnąć :/
_________________________________
CZYTASZ
ᴄʀᴏꜱꜱ x ɪɴᴋ [Zakończona]
أدب الهواةInfo. do książki: -mało przekleństw, jeśli ci przeszkadzają nie czytaj (złe, i straszne słowa mogą jak najbardziej występywać). -krew oraz śmierć. -krótkie opisy postaci, lub pełniących przez nich funkcji. W skrócie: Ink po długich latach sprzecz...