NOWA POSTAĆ!!!!!

11 0 0
                                    

Ok no to tak co jakiś czas pojawiać się będzie nowa postać i dzsiaj będzie tooo....*werble*.........

.

.

..

.

.

.

.

.

Tyler Lockwood

Tyler Lockwood

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

1.Czym Jesteś?

-Wilkołak

2.Gdzie się poznaliście?

-W szkole

3.Jak się poznaliście?

To był piękny poniedziałkowy poranek. Wstałaś, ubrałaś się, zjadłaś śniadanie, umyłaś zęby i zrobiłaś lekki makijaż. Wyszłaś z domu i szłaś pomału do szkoły, ponieważ miałaś jeszcze dużo czasu do pierwszej lekcji. Po piętnastu minutach byłaś już na miejscu. Gdy weszłaś do budynku od razu zauważyłaś, że po twojej prawej stronie dwójka chłopaków kłóci się ze sobą (XD). Nagle zrobiło się trochę niebezpiecznie,ponieważ jeden z nich popchnął bruneta, bardzo się wkurzył nawet ślepy by to zauważył (XDD). Nie czekał ani chwili dłużej wymierzył cios w twarz nieco brzydkiego awanturnika. Niestety akurat przechodziłaś obok, a chłopak zrobił unik i ty dostałaś w nos momentalnie przewróciłaś się na podłogę i zaczęła lecieć ci krew z bolącego nosa. Oczywiście nie płakałaś bo jesteś silną babką. Brunet przestraszył się i szybko do ciebie podbiegł.

-Przepraszam. Nic ci się nie stało?-zapytał 

-Nie widzisz, że krwawię debilu?!-wykrzyczałaś do niego 

-Przepraszam jeszcze raz, nie chciałem trafić w ciebie. Chodź zabiorę cię do pielęgniarki.-powiedział, po czym chwycił cię za rękę i pomógł ci wstać. Szliście do pielęgniarki gdy nagle na korytarzu pojawił się nowy nauczyciel historii pan Alaric Saltzman. Podszedł do was i zaczął pytać o co chodzi dał ci paczkę chusteczek i razem z chłopakiem zaprowadził cię do pielęgniarki. Weszłaś sama do gabinetu, pielęgniarka aż się przestraszyła gdy cię zobaczyła byłaś cała we krwi. Po dziesięciu minutach wyszłaś z opatrunkiem na nosie i zauważyłaś, że chłopak cały czas na ciebie czekał, nauczyciela już nie było.

-Nie powinieneś być już na lekcji?

-Tak, ale nie mogłem cię tak zostawić. Jest mi bardzo przykro i zrobię wszystko żeby ci to jakoś wynagrodzić.

-Nic się nie stało, już aż tak nie boli naprawdę. Czekaj przypomni mi jak masz na imię?

-Nie przedstawiłem ci się jeszcze i ja też nie znam twojego imienia.

-Nie musisz się przedstawiać wszyscy w szkole i po za nią cię znają jesteś synem burmistrza.-zaśmiałaś się-Tylko, że ja nie za bardzo mam pamięć do imion to dziwne, że swoje pamiętam.-znowu się zaśmiałaś, a chłopak się do ciebie uśmiechnął   

Preferencje z TVD i TOWhere stories live. Discover now