Brunetka mruknęła i jedną ręką zaczęła przecierać oczy. Gdy otworzyła swoje powieki, oślepiło ją jasne światło, pochodzące z okna.
Chciała wstać, jednak poczuła rękę na swoim brzuchu.
Przez chwilę nie wiedziała do kogo należy, ale gdy przypomniała sobie o wczorajszej nocy, na jej buzi pojawił się ledwo widoczny uśmiech.
Delikatnie podniosła głowę w celu wstania z łóżka, jednak uniemożliwił jej mocny uścisk.
- Nawet nie próbuj uciekać. - Usłyszała zachrypnięty głos blondynki, na co od razu zachichotała.
Opadła na poduszkę i odwróciła się w stronę dziewczyny.
Położyła swoją dłoń na jej policzku i zaczęła delikatnie go pocierać kciukiem.
- Nawet nie wiesz, jak bardzo będzie mi ciebie brakować. - Patrzyła w jej oczy.
- To nie jedź. Zostań tutaj ze mną. - Posłała jej delikatny uśmiech.
- Wiesz, że bardzo bym chciała, ale już podpisałam kontrakt. Nie ma odwrotu.
- Nie chcę cię stracić.
- I nie stracisz. - Dotknęła ręki Sevilli, która znajdowała się na jej rozgrzanym już policzku.
- A co jeśli znajdziesz tam kogoś lepszego ode mnie? - Jej oczy się zaszkliły.
- Nawet tak nie mów. Kocham tylko ciebie. - Przybliżyła się do niej, a następnie wpiła się w jej malinowe usta.
- Valentino
- Tak, kochanie?
Powiem jej, jestem pewna. Jestem pewna swoich uczuć.
- Chyba cię kocham.
ESTÁS LEYENDO
"girls like girls" ♣ varol
Fanfictionluxlente: ta pomadka do ciebie pasuje homosex: chcesz zasmakować moich ust? _____ Kiedy siedemnastoletnia Karol Sevilla boryka się z byciem lesbijką i brakiem akceptacji przez swoich rówieśników, odkrywa pewne konto na instagramie, które zmieni cał...