Absolutnie Idealna [Akashi x OC]

Halloween

Jeśli Asaki czegoś nie lubiła, z całą pewnością było to Halloween, święto zmarłych, kiedy to ludzie przebierają się za potwory, chodzą po domach i żebrzą o słodycze krzycząc "cukierek albo psikus". Częściowo jej niechęć była spowodowana istnieniem pewnej rozumnej istoty, której zdrobnienie brzmi "Tetsu".

Jeśli chodziło o niebieskowłosego zawodnika widmo można by śmiało powiedzieć, że on kochał Halloween całym swoim widmowym sercem. To był jedyny dzień w roku, w którym śmiało korzystał ze swojego "daru niewidzialności", przebierając się za różne stwory i strasząc Bogu ducha winną Fujimoto.

Każdego innego dnia białowłosa wyczuwała jego obecność, tak samo jak każdego innego, nie krzyczała, nie piszczała, zachowywała się normalnie, jednak w Halloween Tetsuya celowo ukrywał swoją osobę i pojawiał się w najmniej spodziewanej chwili doprowadzając cię do zawału. Z całą pewnością to był jego dzień.

Do domu białowłosej mieli wprosić się natomiast Kise i Aomine, z czego nastolatka bardzo się cieszyła, w tym roku miała dołączyć do Tetsu i przestraszyć tą dwójkę, oraz Akashiego.

Od tygodnia przygotowywała swój kostium wampira i przystrajała dom w różne pułapki, ozdóbki, dynie i kamery, miała zamiar stworzyć z tego fantastyczny film pamiątkowy.

31-wszego października Asaki wylegiwała się do późna, dziś wszystkie Japońskie firmy miały być zamknięte z okazji pokładających się na Halloween urodzin syna cesarza. Dziewczyna nie miała zatem zbyt wielu obowiązków, to było jak jednodniowe krótkie wakacje.

Dzień, który poprzedzał wyjątkową magiczną i mroczną noc, minął zbyt szybko, a jednocześnie dłużył się milionom dzieciaków na całym świecie.

Szybko przebrała się, w jej czerwono-krwistych ustach tkwiły sztuczne wampirze kły wystające na zewnątrz nawet gdy nie otwierała swojego aparatu mowy. Jej blada skóra również zmieniła swój odcień za sprawą specjalnego kremu, teraz była prawie trupioblada o co jej chodziło. Białe długie włosy zastąpiła czarna jednodniowa farba, którą nałożyła na włosy. Na niebieskich oczach lśniły krwiste kontakty.

Jej pierś zakrywał czarny gorset z fioletowymi akcentami odsłaniający blady brzuch. Założyła też czarną krótką, przylegającą spódnicę i czarne glany przed kolano. Na rękach miała nałożone oddzielne białe rękawy rozszerzające się na dole. Ozdabiała je fioletowa tasiemka.