Impreza u Joe

354 12 6
                                    

***
Gdy wróciliśmy do domu zrobiłam się strasznie głodna. Postanowiłam zrobić sobie gofry z bitą śmietaną. Wyjełam wszystkie składniki i zaczęłam przyrządzać danie.

-Hej Sara. Co tam robisz?-zapytała mnie Gwen.

-Gofry z bitą śmietaną. Chcesz?-uśmiechłam się.

-Pytanie jasne że tak!!-wykrzyczała, i uderzyła się ręką o blat.

-Mogłam nie pytać.-wybuchłam śmiechem.

Kiedy skończyłam podałam porcje Gwen a sama wzięłam swoją. Po posiłku Gwen powiedziała że Tygrys zaprosił nas na imprezę do Luźnego Joe. Trochę się speszyłam bo Tygrys jest jeden a niechce siedzieć sama jak ten kołek. Ale ostatecznie się zgodziłam. Poszłam do pokoju i ubrałam fioletową sukienkę z rówowym paskiem na dole i na górze. Sukienka jest skracana po lewej stronie. Założyłam też fioletowe buty na różowym koturnie. Włosy związałam w luźnego koka. Całość wybełniała czarna branzoletka od nadgarstka do połowy przedramienia. Wyglądało to tak:

Przeglądałam się w lustrze

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Przeglądałam się w lustrze. Szczerzę? Końcowy efekt tak mi się podobał że aż się zasmiałam. Wyszłam z pokoju i zeszłam na dół. Wyszłam na korytarz i zobaczyłam Tygrysa z Gwen jak się śmieją. Aż mi się cieplutko zrobiło w serduszku.

-Cześć, Tygrysie.-teraz dopiero się skapłam jak to głupio brzmi.

-Hej...wow Sara pięknie wyglądasz.-spojrzałam na Gwen, widziałam w jej oczach zazdrość razem ze smutkiem. Postanowiłam ten komplement zamienić w żart.

-Ty też wyglądasz nie najgorzej.-zasmiałam się, razem z Gwen.

-Oj tam. Dobra, zapraszam pięknie panie do auta.-oznajmił otwierajac drzwi.

Gwen miała żółtą koszulkę, czerwoną krótką spódnice, żółte zakolanówki i czerwone buty z czarnym koturnem. Włosy miała spiete w luźnego warkocza. Wyglądała prawie jak Elza z "Karainy Lodu". Ale dla mnie wyglądała słodko.

***Jesteśmy już na imprezie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***
Jesteśmy już na imprezie. Widziałam dwie znajome twarze, między innymi Northa i...Liquido. Zamyśliłam się trochę ale ktoś mnie zaczą uderzać w ramię.

-Co?-zapytałam.

-Idziemy potańczyć. Dobra?-zapytała.

-Jasne idźcie gołabeczki. Bawcie się.-zaśmiałam się.

Gwen i Tygrys się zarumienili i poszli na parkiet. Podeszłam do baru i poprosiłam wodę truskawkową z lodem. Nie pije alkoholu, chociaż jestem pełnoletnia nie przechodzi mi to przez gardło. Kiedy dostałam zamówienie podziękowałam zapłaciłam i upiłam go trochę.

-Hej, jestem Don Aldo(:3). Chcesz zatańczyć?-zapytał i wyciągnąć do mnie rękę.

-Jasne czemu nie.-chwyciłam jego rękę i ruszyliśmy na parkiet.

Tańczyliśmy kilka piosenek. Wyglądało to tak:


Gdy przetanczylismy trzy piosenki potrzedl do nas jakiś chłopak.

-Mogę Ci ją zabrać?-zapytał.

-Jak musisz.-powiedział nie zadowolony.-Potem cię znajdę.

Zaczęłam tańczyć z chłopakiem teraz się skapłam że to Liquido. Zarumieniłam się a on się zaśmiał. Akurat włączyli wolnego.

-Do twarzy ci w rumieńcach.-stwierdzil i się słodko uśmiechną.

-Dz-dziekuje...am aaa jestem S-sara.-zaczełam się jąkać.

-Liquido.-przedstawił się.

-Serfujesz na desce?-zapytałam zaciekawiona.

-Tak, a skat wiesz?-uśmiechna się i uniósł jedna brew do góry.

-Widziałam cię, gdy uczyłam się serfować.-wytłumaczyłam.

-A jeżeli mogę spytać kto cię uczył?-zapytał.

-Najpierw moja przyjaciółka Gwen. A potem North znasz go?-odpowiedziałam i ponownie zapytałam.

-Uwierz że aż zadobrze. Mówił może coś o mnie?-powiedział przez zęby.

-Gdy spytałam kim jesteś powiedział, uwaga cytuję:
"Ten leszcz...to Liquido."-próbowałam naśladować głos North ale coś mi się nieudało. Chłopak zaczą się śmiać, po chwili dołączyłam do niego.

_____
Hej sory że niebylo rozdziału ale nie miałam weny i przed chwilą wruciłam z kościoła. Mam nadzieję że wam się spodoba. Niedługo dodam nowa książke o TMNT. Pozdrawiam NatinkaShaw. I oczywiście Hela_love która motywuje mnie do rozdziałów i mazia dla mnie te piękne rysunki. ❤❤😰 XD
Sorki za błędy.💨

Narka👻

Dwie wariatki||Supa Strikas Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz