#8 Serio, pudel? Czerwony?

7.9K 195 63
                                    

Polecam muzykę w odpowiednim momencie.

-------------------------------------------------------------

mr'alex: Smuteczek, a jeśli chodzi o przeprowadzkę to mieszkamy w Los Angeles na przedmieściach :-( :-)

lycross_: Totalnie :-)

mr'alex: Nic się nie zmieniłaś.

mr'alex: Dobra ja muszę kończyć, bo ten debil Rihan zaraz przypali mojego kurczaka. Do zobaczenia. Trzymaj się

lycross_: Papa

Dzisiaj wieczorem jest impreza u Cheryl. Jeszcze zostały mi 4 godziny do 17, czyli godziny o której mam być na imprezie. Trochę mnie niepokoi to, że będę imprezować z obcymi ludźmi, ale trudno raz się żyje, a znając mnie to nie będą małe ilości alkoholu.

Do szkoły dzisiaj nie poszłam bo mi się nie chciało. Tak wiem jestem złym człowiekiem, bardzo.

Juro lecę do mojego brata do New York. Nie mogę się doczekać. To już jest drugi miesiąc odkąd się ostatnio widzieliśmy.

Cherylr: Hej. Czemu ciebie dzisiaj w szkole nie było? Tylko mi nie mów, że chora jesteś?

lycross_: Część, nie ze mną wszytko ok. I oczywiście, że będę na twojej imprezie, kochana

Cherylr: To dobrze bo mam coś dla ciebie.

lycross_: Co takiego?

Cherylr: Niespodzianka!!!

lycross_: Już nie mogę się doczekać!

Cherylr: Papa <3

To jest ekstremalnie niebezpieczne, że tak szybko zaprzyjaźniłam się z tą wariatką( pozytywne znaczenie) jak Cheryl. I tą wariatką coś dla mnie przygotowała, a ja dla niej nic.

Kurde...

Coś jeszcze zjem. Podreptałam do kuchni i zrobiłam sobie dwa francuskie tosty z serem.

Wzięłam z garderoby torebkę i poszłam z nią do łazienki nie zamykając drzwi.

Teraz tak...tampony bo mam okres, szczotka nieciągnąca do włosów, mokre i suche chusteczki, perfum, pilnik do paznokci, lakier do włosów, chociaż nie on mi się nie przyda.

Podreptałam do kuchni i wzięłam woreczki, tak na wszelki wypadek. Spojrzałam na zegarek, a tam 16:05.

Kurde jeszcze 55 minut z czego jakieś 30 na dojazd.

Pobiegłam do łazienki i wzięłam szybki prysznic. Następnie pobiegłam do garderoby i nałożyłam błękitna sukienkę zakupioną kilka dni wcześniej. Zaaplikowała nowy tampon i rozczesałam włosy. Moje włosy są proste jak druty więc nie mam z nimi większego problemu. Zadzwoniłam po taksówkę i zgarnęłam smartfon z szafki do torebki.

W kuchni ostatni raz napisałam się wody i wzięłam miętowa gumę, oczywiście dwie. Nagle dostałam SMS.

UnknownDzień dobry taksówka będzie za 5 minut.

Pobiegłam szybko do przedpokoju i włożyłam moje czarne szpilki i wkładając smartfon do torebki wyszłam z domu. Zamknęłam drzwi na klucz. Ostatni raz pociągnęłam za klamkę upewniając się czy budynek został na pewno dobrze zamknięty. Kiedy byłam już w połowie drogi od drzwi do furtki, taksówka zdarzyła już podjechać pod dom.

&quot;without love&quot;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz