Cz.12

294 10 3
                                    

,,-Strach pomyśleć, co bym znalazł w swojej poczcie, gdyby mnie nie było w pracy przez 5 dni.

-Tak, ktoś mógłby ci znowu podrzucić smocze łajno, no nie, Percy?- zakpił Fred

-To była próbka nawozu z Norwegii!- oburzył się Percy, oblewając się rumieńcem.-To nie był żaden dowcip!

-Był szepnął Fred do Harry'ego, kiedy wstawali od stołu.-My mu to posłaliśmy." -P. i F.Weasley

,,Wybuch gwar i rozległ się hałas odsuwania krzeseł, oznacza, że Dumbledore obwiesił koniec uczty powitalnej. Wszyscy wstawali, gotując się do opuszczenia Wielkiej Sali Hermiona zerwała się z przerażoną miną.

-Ron, mamy zaprowadzić pierwszoroczniaków!

-A.prawda- rzekł Ron, który najwyraźniej o tym zapomniał- Hej! Hej, wy! Karzełki!

-Ron!

-No bo oni są tacy malutcy..." -H.Granger i R.Weasley  -Zakon Feniksa



,,Jeśli nie trafisz do Gryffindoru to Cię wydziedziczymy, ale nie nalegam." -R.Weasley -Insygnia Śmierci


,,Co ma być to będzie, a jak już będzie to trzeba się z tym zmierzyć-powiedział Hagrid." -R.Hagrid

-Czara Ognia


,,Ciekawość to nie grzech. Ale z ciekawością trzeba uważać." -Czara Ognia


,,-Potter, to jest twój egzemplarz Eliksirów dla zaawansowanych, tak?

-Tak- odpowiedział Harry, wciąż oddychając z trudem.

-Jesteś tego pewny, tak?

-Tak- odpowiedział Harry lekko wyzywającym tonem.

-To jest egzemplarz Eliksirów dla zaawansowanych, który nabyłeś w Esach i Floresach?

-Tak- odpowiedział stanowczo Harry.

-Więc dlaczego na wewnętrznej stronie okładki jest nazwisko ''Roonil Wazlib''?

W Harrym na moment zamarło serce

-To moja kwyska

-Twoja ksywka- powtórzył Snape.

-No tak... tak mnie nazywają moi przyjaciele.

-Wiem co to ksywka- wycedził Snape." -S.Snape i H.Potter

cytaty Harry Potter*Zakończone*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz