Właśnie jestem w budynku Super Ligi. No co, trzeba się zakwalifikować do gry. Dobra to gdzie teraz hymm...
-Witam.-powiedział jakiś cymbał w garniturze.
-Jezu...mam proźbę. Możecie niestraszyc LUDZI!!!-warknełam.
-Jestem agent Z. A to jest agent X.-powiedział.
-Super, tylko szkoda że mnie to nie obchodzi.-powiedziałam że sarkazmem i ruszyłam przed siebie.
-W czym...-przerwałam mu.
-Powiedzcie mi tylko którędy do kogoś kto zakwalifikuje moja drużynę do Super Ligi.-powiedziałam juz zirytowana.
-Korytarzem prosto i ostatnie drzwi po lewo.-wytłumaczył.
-Spoko...-żuciłam i ruszyłam w tamtą stronę.
Dobra czyli korytarzem prosto i w praw...znaczy lewo. Zapukałam i usłyszałam ciche "Proszę" uchyliłam drzwi i weszłam.
-Dzień dobry, w czym mogę pomóc?-zapytał starszy pan.
-Dzień dobry. Chciałam zakwalifikować moja drużynę do tabeli w Super Lidze.-powiedziałam.
-Dobrze proszę to wypełnić.-odpowiedział i pszysuną mi ankietę.
-Dziękuję.-zabrałam ankietę do ręki i zaczęłam ja wypełniać.
*Ankieta Super Ligi*
Przezwiska na boisku:
Nazwa drużyny:
Płeć:
Trener:
Kapitan:Wypełniła ankietę i podałam ją Panu. Powiedział że wszystko okej i mogę iść. Podziękowałam i wyszłam. Pobiegłam do domu, powiedzieć dziewczyna że jesteśmy w Super Lidze. Podobno pierwszy mecz mamy jutro z Technikali a za tydzień drugi z Niepokonanymi.
*Pov Skarra*
*Przygotowania do meczu z "Angels of Darknes"*-A więc? Poco tu przyleźliśmy?-zapytałem
-Dobre pytanie, Skarra. Podobno jutro gramy z drużyną
"Angels of Darknes". To jest drużyna damska.-wytłumaczył.-Czyli gramy z dziewczynami? Serio? HAHAHAHAHAHA!-zacząłem się śmiać a reszta zemną.
Vins nic nie powiedział tylko włączył urywek meczu. Angels of Darknes grały z Technikali.
-Przecież one przegrywają z nimi 3:0.-powiedziałem kpiąco.
-Oglądaj dalej.-powiedział tajemniczo.
Trzy minuty przed gwizdkiem Trener dziewczyn zrobił zmianę. Byłem zaskoczony podniosłem lewa brew z niedowierzaniem. Na boisko weszła Sara, wyglądała piękni...NIE CZEKAJ CO JA GADAM!!
Sara szczeliła 3 bramki przez 2 minuty!? Czwartą szczeliła tak że bramkarz niewiedzał gdzie jest piłka. Ostatecznie wygrały 4:3. Sara jest niesamowita...
*Pov Sara*
*Kilka godzin przed meczem z Niepokonanymi*-Nie! Ej zostawcie mnie nieee!-uciekłam właśnie ze jakiegoś spa czy coś.-Nigdy więcej.-szepłam do siebie.
Po chwili usłyszałam kroki. Skończyłam za jakąs doniczek i obserwowałam. Szedł tam jakiś okularnik i...DUAM!? Czyli Fran miała rację że on się leczy. No cóż idę za nimi. Szłam przez jakiś korytarz był tam trener Technikli, jakiś magik, Spike Douson, i wiele ale to wiele innych osób. Szłam tak przez chwilę aż zobaczyłam jakieś szafki z dokumentami.
Wyciagłam teczkę Dumy i okazało się że on pobił trenera? Kopną fana rywali?! I wepchną sędziemu gwizdek głęboko do gardła?! Co!? Ale on niemoze zagrać to jakieś szaleństwo?!Obruciłam się gwałtownie i na kogoś wpadłam.
-Przepraszam którędy do spa.-powiedział chłopak.
-Shaker, co ty tu robisz?!-warknełam.
-Sara, am aa mogłem się spytać o to samo.-powiedziałam.
Zaczą do mnie podchodzić a ja się cofać z wymalowanym grymasem na twarzy. Po chwili coś nacisnełam i odsłonił się Duma. Przestraszyłam się, był przyczepiony do jakiegoś fotela.
-Oddaj mi teczkę.-odezwal się Shaker i popchna mnie na ścianę.
Ja jeklam z bólu, widać że chłopak tego nie chciał ale nic nie powiedział bo Duma zaczą krzyczeć i wyrywać się. Po chwili do pomieszczenia przybiegli jacyś ochroniarze i lekarze.
-Co wy tu robicie!?-zapytał facet.
-To ona chciała wam ukraść akta Dumy.-powiedział Shaker i wyrwał mi teczkę.
Szczerze to nie spodziewałam się po nim czegoś takiego. Oczy mi się zaszkliły a ja popatrzyłam wystraszona na Shakera. On niewiedzał co zrobić ale zachował kamienną twarz.
-Idziesz z nami!-powiedział lekarz.
-Co nie!! NIE! ZOSTAWCIE MNIE! SHAKER! SHAKER PROSZĘ! POMUSZ!! ZRÓB COŚ!!-wyrysałsm się nim ale miałam za mało siły. Ostatnie co zobaczyłam zanim drzwi się zamknęły to uciekającego Shakera...
___
Udało się!
Oczywiście pozdrawiam NatinkaShaw i Hela_love 🏊❤❤🍪
Sorki za błędy!
Narka! ⚓🏄❤
CZYTASZ
Dwie wariatki||Supa Strikas
ChickLitTo opowieść o Sarze i Gwen. To dwie współlokatorki i najlepsze przyjaciółki. Można powiedzieć że traktują się jak siostry. Mają bardzo ale to bardzo różne przygody razem z zawodnikami serialu Supa Strikas. Zapraszam!❤⚽