To podzielę na parę punktów
1. Znacie książki których fabuła składa się z nie wyjaśnionych zdarzeń?
Przykładowo "ktoś robi kanapkę i nagle wyskakuje z sufitu jego kumpel i zabiera mu kanapkę po czym się ganiają. Kilka sekund później są na basenie i zapominają o sprawie"
Czemu tak jest? Bo autor pisze randomowe słowa które przyjdą mu na myśli.
Jeśli piszesz taki rak to proszę abyś zaczął się zastanawiać czy to ma jakiś sens.
2. Szybka fabuła. Tutaj fabuła może być idealna, wszysko układa się w coś sensownego i kreatywnego... Ale wszystko dzieje się za szybko.
Opisy nie są zbyt konkretne i bardzo często jest "Time skip"
Co w tym złego? Nie można się zbytnio nacieszyć tą opowieścią
3. Guzdranie się. Tutaj mamy odwrotną sytuację do poprzedniego punktu. Wszystko dzieje się powoli, nie ma nagłego zwrotu akcji. Wszystko zamula tak jak w prawdziwym życiu gdzie raz masz 10 lat rutyny a później 3 dni gdzie dzieje się za dużo jak na jeden umysł po czym znowu wracasz do rutyny.
Czemu?! Jakbym chciała coś takiego czytać to bym... To bym i tak nie czytała bo to jest zbyt realistyczne jak dla mnie.
CZYTASZ
Zrzędy Ryckieja
RandomTak zrobiłam książkę w której będę pisać co mnie irytuje/wkurwia lub co jest tycim problemem który prawie nie przeszkadza na Wattpad ALE JEDNAK Możliwe że będę pisać właśnie tak jakbym sama miała problemy z wybranym "błędem" aby troszkę bardziej po...