Zatracona w Tańcu |Min Yoongi| ✔

51.

Tak oto nadszedł rozdział specjalny na 1,2k wyświetleń na tym ff i 30 obserwujących

Kochajcie mnie za to xd bardzo się starałam ❤

I przesyłajcie dużo miłości dla _Ikuyoshi_ , bo to ona przyczyniła się do powstania tego rozdziału i kiedy sprawy się skomplikowały, ona mi pomogła :3

Dziękuję kochana ❤

  W końcu Seokjin zgodził się przenocować w pokoju gościnnym z nowo poznanym chłopakiem, który jednak cały czas był zawstydzony zaistniałą sytuacją i unikał spojrzenia mężczyzny.

  Bał się, że źle wypadnie przed swoim idolem i obiektem westchnień od przeszło czterech lat.

  To jak Kacper był zestresowany wiele z was nawet nie będzie w stanie sobie wyobrazić, a jego jak sądził do tej pory przyjaciółka wcale mu nie pomagała, a wręcz przeciwnie, sprawiała że żałował tego, że zgodził się na nocowanie.

Mamuśka
Oktawia BŁAGAM Cię, przestań ;-;
Miałaś mnie wspierać i pomagać a nie stresować

_Oktawia_
No przecież Ci pomagam -,-
Powinieneś to docenić, bo przekonałam Namjoona do rozwalenia łóżka Jina, przez co naraził się na atak jego patelniami...
A teraz będziecie razem spać!
I będziecie mieli ósemkę dzieci, pieska, domek letni nad pięknym jeziorem, a ja będę ciotką waszych dzieci i będę je rozpieszczac *^*

Mamuśka
Oktawia, obiecuję, że jeśli zaraz nie przestaniesz wypisywać takich głupot to już się do Ciebie nie odezwę!
Ja nawet nie mam szans u Jina :c

_Oktawia_
Ty mi tu nie wmawiaj, że nie masz szans, bo ja wiem swoje
I wiem też, że przytulaliście się w parku i mizialiście ;^; a ty mi nic nie powiedziałeś...

Mamuśka
Nie mizialiśmy się, on mnie tylko pocałował w policzek, ok?
Na tym się skończyło...
Czekaj, skąd ty wiesz?!

_Oktawia_
Mam swoje źródła, skarbie ;*
Więc skoro w parku tylko w policzek, to w nocy dostaniesz więcej 😍
Będę ciocią!  

Mamuśka
BĘDZIESZ w psychiatryku ;-;

  -Z kim wy tak namiętnie piszecie?- Spytał Hoseok, który wszedł akurat do pomieszczenia, niosąc ze sobą na tacy herbatę dla wszystkich.

  -Z Mateuszem- Skłamała Oktawia.

  -Z Patrycją- Również skłamał chłopak, a J-Hope wzruszył tylko ramionami.

  -To jakie plany na dziś?- Spytał Seokjin, sięgając po swój kubek z gorącym napojem, na którym widoczne były małe, różowe misie, latające w kosmosie.

  -Zagrajmy w butelkę!- Krzyknął od razu uradowany lider zespołu.

  -NIE!- Zaprzeczyli od razu Seokjin i Jimin, za to choreografka i jej chłopak wymienili porozumiewawcze spojrzenia.