3.

956 56 2
                                    

Emily's Pov

Gdy usłyszałam co Cam mówi koledze zaczęłam się śmiać. Następną lekcją była muzyka. Od zawsze lubiłam muzykę to mój ulubiony przedmiot. W tym jednym wygrywałam z Sue to ja mam 4 oktawowy głos i zawsze zdobywam nagrody w konkursach piosenek. Po dzwonku usiadłam w ławce sama, a ta dziunie znów migdaliła sie do Josha! Miałam zamiar coś zrobić, lecz to była moja ulubiona lekcja i nie miałam zamiaru nie uważać. Po sprawdzeniu obecności do klasy wparowała dziewczyna o imieniu Amber. Miała podkrążone oczy, widać, że zapała. Usiadła obokc mnie i uśmiechnęła się serdecznie. Pani Bakensey zapytała nas czy ktoś wcześniej brał udział w jakichś konkursach zwiazanych z muzyką. Zgłosiłam się tylko ja. Gdy Bakensey poprosiła żebym zaprezentowała klasie jakąś piosenkę więc szybko wybrałam Clean Bandit Rather Be - uwielbiałam ją. Jak skończyłam cała klasa oprócz Sue i Josha zaczęła klaskać a oni śmiali się pod nosem. Zrobiło mi się nieco przykro, ale Nash obiecał, że przyjdzie do mnie po lekcjach opowiedzieć o zajęciach dodatkowych i ogólnie ze mną porozmawiać. Pred lekcją przelotnie zdążył powiedzieć, że musimy porozmawiać. Widział, że było mi przykro z powodu Sue. Lekcja minęła szybko, za szybko.

Nash's Pov

Tak bardzo nie dłużyła mi się jeszcze nigdy żadna lekcja. Jeszcze tylko 4 godziny siedzenia w szkole i będę mógł iść do Ems. Błagam oby tylko Sue czegoś nie wymyśliła... Mam zamiar zakończyć ten nieudany związek. Ciągle wszystko kręci się wokół niej a o mnie nawet nie myśli.. Nie jest taka jak Emily. Ona jest taka wspaniała.. Ta malutka dziewczynka z podwórka wyrosła na wciąż niziutką ale za to piękną nastolatkę z wielkim poczuciem humoru. Muszę jej dzisiaj wszystko opowiedziec.

Emily's Pov

Lekcje skończyły się w mgnieniu oka. Czekałam na dziedzińcu szkoły na Camerona i Nasha. Z racji tego, że Cam mial prawo jazdy powiedział ze chętnie zawiezie mnie i Griera pod mój dom. W końcu miał spędzić u mnie całe popołudnie. Wsiedliśmy do srebrnego BMW i w przeciągu 20 minut już byliśmy pod moim domem. Nash wysiadł, a gdy ja już miałam otwierać drzwi to on mnie wyprzedził. Oblałam się rumieńcem i nieśmiało się uśmiechnęłam. Podziękowałam Cameronowi, a on powiedział że będzie u Rose około 18. Po wejściu do domu zobaczyłam tatę który siłował się z wózkiem, który zahaczył się przy przejściu z kuchni do salonu. Szybko mu pomogłam więc on w podzięce dał mi całusa w policzek a Nashowi przybił piątkę. Ruszyliśmy na górę w stronę mojego pokoju. Miałam średniej wielkości pokój, własną łazienkę i garderobę. Łóżko z grubym i miękkim materacem było postawione przy oknie. Biurko i szafa i sofa były po przeciwnej stronie. Grierem usiadł na sofie a ja z wielkim hukiem rzuciłam się na łóżko.

TAK BARDZO MI SIĘ NUDZI, ŻE MACIE JESZCZE JEDEN ROZDZIAŁ! ALE JESLI CZYTACIE NAPISZCIE KOM LUB DAJCIE GWIAZDKE ;( jak bedzie malo osób czytało zawiesze opowiadanie.

Pale Rose // n.gOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz