Przed chwilą Chanyeol zaproponował mi wspólne łowienie ryb. Nie rozumiem dlaczego mi. Przecież jest pełno osób. Mam nadzieję, że to nie jest jakoś związane z tamtym pocałunkiem.
- To jak? - dopytał Chanyeol.
- Yyy... No w sumie to czemu nie. - uśmiechnęłam się lekko. Widziałam jak oczy chłopaka świecą się z radości.Udaliśmy się na inną stronę jeziora, żeby wypożyczyć łódkę. Nie widzieliśmy za dobrze z tamtąd reszty osób. Łódka, którą wypożyczyliśmy była ładna, wyglądała na świeżo pomalowaną. Chanyeol wsiadł piereszy po to, żeby podać mi rękę, pomagając wsiąść. Wypłyneliśmy na wodę w ciszy.
- Czemu ja? - zapytałam.
- Ale co czemu ty?
- Dlaczego akurat mnie wziąłeś?
- Bo bardzo cię polubiłem. Mamy trochę wspólnego ze sobą... - uśmiechnął się.
- Ooo... To bardzo miłe. Cieszę się, że mnie wziąłeś ze sobą. - również się uśmiechnęłam.Wędkowanie mijało bardzo wesoło. Chanyeol cały czas się wygłupiał, przez co czasami brakowało mi powietrza ze śmiechu. Chłopak wstał, bo udawał różnych piosenkarzy. W pewnym momencie stracił równowagę i wpadł do wody. Straszliwie się przeraziłam.
- Chanyeol! Chanyeol! - krzyczałam. - Mam nadzieję, że nic mu się nie stało, ale no nie będę czekać aż się wynurzy. - powiedziałam do siebie. Ściągnęłam sukienkę i wskoczyłam do wody. W momencie kiedy znalazłam się w jeziorze, Chanyeol akurat wypłynął.
- Jezuuu! Nic ci nie jest?! - podpłynęłam bliżej chłopaka przyglądając mu się.
- Spokojnie to było planowane. - mówił śmiejąc się.
- Wiesz jak mnie wystraszyłeś?! - pochlapałam go po twarzy czego potem żałowałam, bo również dostałam wodą po twarzy. Zaczęliśmy się bawić w wodzie.
- Może już będziemy wracać? - zaproponował chłopak.
- No dobrze.Oddaliśmy łódkę. Chanyeol widząc, że jest mi trochę zimno, wziął koc od mężczyzny z wypożyczalni łódek. Było to bardzo urocze. Uśmiechnęłam się sama do siebie. Nagle chłopak przy kucnął.
- Wskakuj na barana! - powiedział, a ja skorzystałam z propozycji.
- Nie musiałeś mnie brać.
- Ale chciałem, będzie ciekawiej!
- Ciekawiej?
- Trzymaj się!Chanyeol zaczął biec, a ja się do niego bardziej przytuliłam i krzyczałam, żeby przestał. W końcu przestał biec.
- Przeoraszam... - powiedział z dużym smutkiem, który tak wyczulam, że aż serce mnie zabolało.
- Nic się nie stało. To tylko zabawa przecież. - przytuliłam się do chłopaka. Tuląc się wciągnęłam się i poczułam jego perfumy. Były BOSKIE! Jeszcze chwilę go wąchałam.- Długo będziesz mnie wąchać? - zapytał Chanyeol, a ja czułam, że palę buraka.
- Cooo?
- Nie udawaj. Wiem, źe mnie wąchasz. - zaśmiał się.
- A nawet jeśli tak, to co w tym złego? - zapytałam oburzona. - Nie moja wina, że ładnych perfum używasz. - chłopak zaczął się śmiać, a ja po chwili dołączyłam do niego.Minho
Chanyeola i Adeli nie ma już długo. On próbuje mi ją odebrać. Znaczy ona i tak nie jest ze mną, więc może, no ale mieliśmy już tyle wspaniałych chwil ze sobą. Wydaję mi się, że do mnie też coś czuje, bo przecież oddawała mi pocałunki... A co jeżeli nie jestem jedyny?! Może z Chanyeolem też ich coś łączy, może tylko się nami bawi, żeby potem koleżanką chwalić się. Chociaż ona taka nie jest przecież, ale z drugiej strony nie mam pewności. Za krótko się znamy. Znamy się zaledwie pare dni i nie mogę...
- Minho! Mamy problem... - z zamyśleń wyrwał mnie Onew. Siedział razem z Suho pdzy laptopie. Patrzyli na mnie z poważnym wyrazem twarzy. Wiedziałem, że to coś poważnego...
Adela
Zbliżaliśmy się już bliżej reszty. Chanyeol po drodzę zaczął pytać mnie o moje fetysze. Nie chciałam mu ich podać, dlatego wymyślał jakie mogę mieć. Skonczył na łydkach, kiedy zobaczyliśmy bardzo poważne miny reszty. Wszyscy patrzyli się na nas. Czułam się bardzo niekomfortowo z tym. Klepnęłam lekko chłopaka, żeby postawił mnie na ziemi, co po chwili uczynił.
- Coś się stało? - zapytałam nie mogąc wytrzymać tego napięcia.
- Mamy złe wieści... - powiedział Suho z grobową miną, patrzac na mnie.💃💃💃💃💃💃💃💃💃💃💃💃💃
Trochę krótki, ale po prostu chciałam na tym momencie skończyć tdn rozdział.
Niedługo będzie następny.Pozdrawiam💞
16.08.2018 #BTSxEXOStreamingParty

CZYTASZ
ɴᴀᴊʟᴇᴘsᴢʏ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴇᴋ || ᴍɪɴʜᴏ ᴄʜᴏɪ
Hayran KurguZastanawialiście się kiedyś, jak wasz los może zmienić się przez spełnienie marzeń? Zapraszam do drugiej części! "Wciąż Cię kocham" *dobra sory, sama czuję trochę cringe czytając to... kiedyś to poprawię*