4

329 15 5
                                    

Wybiła 20 naszykowałam się i miałam już wychodzić.
-Gdzie idziesz?- zapytał tata- Zaraz kolacja- powiedział
-Wchodzę z dziewczynami- powiedziałam, po czym podeszłam do taty dała mu buziaka w policzek i wyszłam. Pod moim domem stało już auto Lisy, ona prowadziła bo nigdy nie piła.
Dojechałyśmy na miejsce, był to las i ognisko po środku.
-Siema- powiedziałam do wszystkim a oni mi pomachali, usiadłyśmy do ogniska pijąc piwo
-Ej gramy w prawda czy wyzywanie?- zapytała Jenny
-Jasne- powiedział Suga, po czym cała bts dosiadło się do ogniska, a reszta osób poszła, w sumie poza nami i bts, było 3 chłopaków i 3 dziewczyny.
-Panie zaczynają- powiedział V i pokazał ręką na mnie
-To dzisiaj to zmienimy i panowie zaczynają- powiedziałam z wrednym uśmieszkiem
-Risa prawda czy wyzywanie?- zapytał Jungkook
-Tylko cieniasy biorą prawdę- powiedziałam biorąc łyka piwa- Wyzywanie
-Usiądź obok naszego Sugi i daj mu się przytulić- powiedział z chytrymi uśmiechem
-Jeb się Jeon- poszłam do chłopaka i usiadłam obok, a on objął mnie ręką
-Jimin- powiedziałam
-Wyzwanie, słodziutka- odpowiedział świdrujący mnie wzrokiem
- Pocałuj Jungkooka- chłopak spojrzał na mnie po czym wstał i pocałował młodszego bez żadnych zahamowań
-Ha ha gejjjjj- powiedziałam a dziewczyny zaczęły się śmiać. Gra trwała dalej, każdy wypił już pewna ilość alkoholu i przemawiały przez nas procenty. Prawie przez każdego prócz mnie, miała mocną głowę.
-Risa chodź no- powiedział Suga i złapał mnie za rękę prowadząc dalej od ogniska- Jak bardzo głupie to będzie jak powiem ze mnie kręcisz?- zapytał
-Zależy na ile jesteś nawalony- powiedziałam a on się uśmiechnął
-Ale ty mi też- po tych słowach czułe pocałowałam chłopaka co odwzajemnił
-Kotek nie jestem nawalony mam mocną głowę- powiedział i myślał że mnie zszoku
-Myślisz pajacu że się nie domyśliłam?- powiedziała i ponownie pocałowałam chłopaka

Risa&Suga para a może wrogowie?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz