Dla Judasza to było za wiele. Zdał sobie sprawę z tego co zrobił. Przez niego Jezus zginął. Jak on mógł być takim dupkiem?!?!?!
Miał zbyt wielkie wyrzuty sumienia, a lina, która służyła mu jako pasek, żeby szaty mu z tyłka nie spadły, wyglądała tak cudownie kusząco.
Starał się opanować, wyrzucić z głowy te myśli, ale to go przerastało. Rozwiązał sznurek, podtrzymując jedną ręką szaty, żeby nie spadły, a drugą zawiązał linę na drzewie. Zrobił pętlę, a następnie się powiesił.
Czarne kruki odleciały z drzewa, zwiastując miastu tragedię.
Szaty Judasza niebezpiecznie zaczęły zsuwać się w dół, ukazując światu jego pupcie.
Wtem przyszedł Jezus z nieba.
- Judasz!!!! Onieee!!! Widać Cię pupcie!1!1!1
- Jak mogłem powiesić przez takiego debila
- Czekaj no, tak nie może być!!1!1!
"Czy on naprawdę mi wybaczyl?! Chce mnie powstrzymać przed zabiciem się?!"
-Nałóż spodnie!1!1!1! Potem się zabij, nikt nie zechce oglądać twoich gołych
zwłok1!1!!"Co ja myślałem"
- Albo czekaj, Judek, pomogę ci - powiedział Jezus i naciągnął mu szaty. - No widzisz! Nie musiałeś nawet schodzić!!!
Judasz chciał coś powiedzieć, ale niestety już umarł.
- No wziął debil umarł, nawet mi nie podziękował!!1!1!
Wtedy twarz Judasza odwróciła się w stronę Jezusa. Na widok jego martwych rybich oczu, garbatego nosa, sinych ust i niezadbanego zarostu aż zatrzepotało mu serce.
Oczywiście Jezusowi, serce Judasza już nie funkcjonowało- NIE MOGĘ CIĘ TAK ZOSTAWIĆ PIĘKNY!!1!1 POWIESZENIE SIĘ TO NUE JEST ŚMIERĆ DLA TAK CUDOWNEJ ISTOTY!!1!1! utopienie się jest sto razy lepsze.
Jezus ożywił Judasza i poszedł go utopić w rzece.
Potem chciał go jeszcze wyłowić, ale niestety nie mógł, bo chodził po wodzie jak po chodniku.
Położył się na niej i spojrzał na niebo.
-Ojcze, czuję że mnie wzywasz.
- Tu! Tu jest!!! -uslyszal krzyki tłumu. - myślałeś że Cię ominie krzyż, hę???
I ukrzyżowanie Jezusa.
CZYTASZ
Potępiony/Nawrócony (biblia ff)
FanfictionOn- Syn Boga, Przystojny, nawraca tłumy swoją mową, jego broda niczym u bezdomnego, sprawia ze panny mdlejo On - Zdrajca, samobójca, niezgodny zaufania potępiony co stanie się jak się znowu spotkają? czy Jezus mu wybaczy?