Schodząc na parter, usłyszałam więcej niż trzy głosy.
Zatrzymałam się na ostatnim schodku i tak słuchałam, czy może rozpoznam te głosy.
-Dobrze, ale co z dziećmi, nie zostawimy ich tutaj samych, a w Washington'ie, w mieszkaniu nie będzie tyle miejsca.- mówił tato.
Washington? Mieszkanie? Zostawić nas? O co chodzi?
-Oboje są prawie dorośli. Spokojnie mogą zamieszkać sami. Załatwiłem im willę niedaleko wspaniałej szkoły.- ten drugi głos, jest jakby znajomy... Wiem! To szef taty!
-Jak mamy im powiedzieć? Tutaj mają przyjaciół, znajomych...- odezwała się Bernadett. Nie wytrzymałam z ciekawości i poprostu weszłam do salonu.
-Gadajcie, prosto z mostu. O co chodzi?- szef taty spojrzał na mnie dziwnie, a rodzice troskliwie.
-Wyprowadzamy się do stolicy. W nocy. Pożegnaj się ze znajomymi, napisz do Clifford'ów, że nie przyjedziemy i się pakuj.- powiedział stanowczo i poważnie tata. Teraz? Teraz się mamy wyprowadzić?
-Jedziemy. Może wrócimy na noc.- odparł Mike, prawdopodobnie słysząc słowa taty.
Zeszliśmy do garażu. Ja wsiadłam na moje ukochane Kawasaki Ninja H2, a Mike do Audi.
Jadąc do siedziby, nie patrzyłam, czy Mike jedzie obok, czt jest daleko. Poprosto jechałam z setką na liczniku.
Skręcając w aleje, gdzie znajduję się nasza siedziba, załapałam ogon. Nie psy, tylko srebrne motory. Ludzie od Mils'a.
Nie mogłam ich doprowadzić do gniazda, więc jechałam dalej i przyspieszałam mocniej.
Dopiero na autostradzie ich zgubiłam.
Na pierwszej stacji benzynowej zatankowałam i spokojnie, bez nieproszonych gości dojechałam na posesję.
-Odrazu zawołaj do komputerowej Ed'a.- mruknęłam do ochroniarza, schodząc z bratem do sali.
-Clifford tu jest, a my się wyprowadzamy.- powiedziałam odrazu, widząc szefa.
Długo z nim rozmowialiśmy i z resztą gangu.
Koniec końców, do domu wróciliśmy około północy. Spakowaliśmy wszystkie swoje rzeczy, przygotowaliśmy się na podróż i oglądaliśmy filmy, bo stwierdziliśmy, że nie ma sensu teraz się kłaść.
CZYTASZ
Nerd-> Murder (1,2)
Teen FictionJestem Emma Martinez, mam siedemnaście lat i moim rodowitym krajem jest Portugalia. Moje włosy są kasztanowe z naturalnymi, jasnymi pasemkami. Ogólnie to mam 160 cm wzrostu, błękitne oczy i naturalnie, większe usta. Nie takie, jak mają np: czarnosk...