Kury między innymi są niczym mniejsze dinozaury, albowiem z jednego jajka swe głowy wydarły.
Emu to takie strusie nie mogą się powstrzymać, aby nie ulec przybrania śmiesznego wyrazu twarzy pokusie.
Słonie? Młodsze z pewnością niż mamuty, też mają trąby i także trudno by było je ubrać w jakiekolwiek buty.
Pingwiny zaś upatrzyły swój dom w mrozie, który nie spodobałby się raczej żadnej upartej kozie.
Krety żyją w ziemnych tunelach, a ich pazury mogłyby wyrządzić wiele rys na drewnianych panelach.
Pszczoły są bardzo pracowite i często nektaru z kwiatów zbierają porcje sowite.
Żółwie żyją wieloma latami i tak jak niektóre ślimaki domy swe mają pod skorupami.
Krowy i owce lubują łąki, bacznie obserwują co roku kwitnące kwiatów pąki.
Pająki dzień w dzień tkają sieci, niektóre tak ogromne, że jak okno nimi przysłonią obficie, to promyki słońca nie obudzą cię o świcie.
Łosie i jelenie mają na głowie korony w postaci poroża i często patrzą w niebo, ale nie zawsze tam widoczna jest polarna zorza.
Żubry oraz bizony to z pewnością rodzina, niestraszna im żadna sroga zima.
Wszystkie te i inne zwierzęta z jednej gliny powstały, nawet te muchy, które złośliwie brzęczą w środku przeznaczonej na sen nocy i nie czują z tego powodu żadnej skruchy.
