V

837 27 5
                                    

(Z) Aaa.... No ten to był... Mój brat

- Brat?! Kuba to twój Brat? - Zapytałam zaskoczona. (Wiem Kuba nie ma brata, ale to na potrzeby książki ~dop.aut.)

- No tak mam Kubę i Dawida.

- Wow tego to ja się nie spodziewałam..

- No o moim bracie nie wie nawet Maks i Mateusz. - Odpowiedziała z lekkim uśmiechem.

- Ej, Podoba Ci się ktoś? -Szybko zmieniłam temat.

- No ten.. - Zauważyłam, że Zuzia się mocno zarumieniła.

- Uuu ktoś tu się zaczerwienił haha - Zaśmiałam się.

- A tobie się ktoś podoba?

- Nie... - Odpowiedziałam. Bardzo widać, że kłame?

- Kłamiesz! Widzę to W Twoich oczach!

- oj cicho!

- Idziemy do Ciebie? - Zapytała uśmiechniętą Zuzia.

- No spoko.

Zaczęliśmy iść powoli do mojego domu śmiejąc się i żartując. Nagle ktoś zaczął krzyczeć. Odwrociłyśmy się z Zuzią i zauważyłyśmy jakiegoś chłopaka.

- ZUZIA! ZUZIA!

- O nie.. - Spojrzałam na Zuzie pytającym wzrokiem.

- Ej, kto to? - Zapytałam cicho.

- No ten.. Eee..  to jest mój.. przyjaciel. - Odpowiedziała jąkając się.

-  No to chodź do niego!

-  Uhhh no dobra

Chłopak do nas doszedł, a zanim biegł jeszcze jeden.

-  No hej Zuzia! - krzyknął do mojej nowej znajomej.

- Hej - Odpowiedziała niepewnie.

- A co to za dziewczyna?

- To jest siostra Tomka. - Odpowiedziała z uśmiechem.

- Tomka... em Gregorczyka? - zapytał zaskoczony.

- Tak

-Aaa... No... Hej jestem Kacper - przywitał się lekko zmieszany.

- Hejka Jestem Wiktoria. - Uśmiechnełam się słodko.

- Ładne imię, ogólnie jesteś bardzo ładna - przygryzł delikatnie warge.

- Dziękuję to miłe- zarumieniłam się delikatnie. Chwila! Czy ja się zarumieniłam? O nie..

Pov.Zuzia

Wiki się zarumieniła! haha Może oni kiedyś będą razem? Nie wiem, ale mam nadzieję, że tak! Do naszej trójki podbiegł jeszcze jeden chłopak to.. Bartek.

- Hejka ludzie! - krzyknął jak zawsze szczęśliwy Bartuś.

- Hej

- Hejo - Odpowiedziała Wiki z uśmiechem. A może jednak Bartek jej wpadł w oko?

-  Bartek poznaj młodszą siostrę Tomka. To jest Wiki, Wiki to Bartek. - Przedstawiłam ich sobie.

- A dobra Wiki miałyśmy iść do Ciebie! - Krzyknęłam szczęśliwa. No bo wiecie spędzę dużo czasu w jednym pomieszczeniu z Tomkiem!

- A no tak... Może chcecie iść z nami? - Zapytała Wiktoria chłopaków.

- No ja chętnie - Odpowiedział Bartek.

- Ja też. - Również Kacper się zgodził.

- No to chodźcie. - powiedziałam z uśmiechem.

Pov. Wiki

Po jakiś 5 minutach doszliśmy do mojego nowego domu. Otworzyłam drzwi i usłyszałam krzyk.
- Co tak długo?! Ja się tu o was martwiłem! Nawet nie zadzwoniłyście! - Z kuchni wyszedł  Tomek.
- Sorrki Tomek, ale spotkałyśmy Kacpra i Bartka. - Odpowiedziałam z uśmiechem.
- No spoko. Siema Kacper! Siema Bartek! - Przybil sobie żółwika z chłopakami.
- No Siema stary - odpowiedzieli chórem nasi nowy koledzy.
- To chodźmy do mnie do pokoju.- zaproponowałam po chwili niezręcznie ciszy.
Poszliśmy na górę i weszliśmy do mojego pokoju. Wszyscy usiedli w kółku na podłodzę.
- Ej. A może zagramy z butelkę? Zaprosimy jeszcze Agate, Tomka, Kubę, Maksa i Mateusza o i jeszcze możemy Dawida. - Zapytałam z szerokim uśmiechem.
-  No Oki tylko bez Dawida. - Odpowiedziała również szczęśliwa Zuzia.
- No ok. Chłopaki czekajcie, my zadzwonimy po wszystkich. -  Powiedziałam do naszych towrzyszy. Oni tylko przytakneli głowami.

*5 minut później*

- Oki zaraz wszyscy będą. - Wróciłam do pomieszczenia.

- Ja idę po butelkę! - usłyszeliśmy krzyk Zuzi ze schodów. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.

- Ja otwórze! - Krzyknęłam głośno po czym szybko pobiegłam do drzwi i je otworzyłam.

- Hej Kubuś, Hejka Maksiu, Hejo Matiś!

- No hej - Odpowiedzieli mi chórkiem na co się zaśmiałam.

- Chodźcie do mojego pokoju!
Weszliśmy po schodach do mojego pokoju.

- Dobra! To już wszyscy. Usiądźmy Jeszcze raz w kółku na podłodze. - powiedziałam na tyle głośno by każdy mnie usłyszał.
Usiedliśmy w kółku o tak:
Ja, Zuzia, Mateusz, Agata, Maks, Bartek, Kuba Kacper i Tomek.

- Mogę zacząć? - zapytał Tomek i zrobił słodką minę.

- No spoko. - Odpowiedział mu Mateusz.
Tomek zakręcił butelką. Wypadło na Bartka.

- Hmmm.. - zastanawia się mój brat -  Powiedz ile miałeś dziewczyn.

- Eee... cztery? A nie! Trzy, a może jednak pięć? - zaczął myśleć na głos Bartek.

- Wow więcej ode mnie. - powiedział Kacper.
Wszyscy się zaśmialiśmy.

- Ok to teraz ja. - powiedział szczęśliwy Bartek. Wypadło na mnie.

-  Idź na balkon i zacznij śpiewać piosenkę  "Rak".

- Oł jea prestiż - Krzyknęłam po czym wyszłam na balkon i zaczęłam śpiewać.

-  Znowu Masti nowa nuta cała Polska.. - zaczełam śpiewać dość głośno. W połowie piosenki zauważyłam sąsiadkę która się ze mnie śmiała. Kiedy skończyłam zauważyłam, że wszyscy się śmieją. No tak darłam ryja i pokazywałam różne triki rękami.

- Teraz Ja! - podeszłam do butelki i nią zakręciłam. Wypadło na Zuzię.

- Hmmm Do końca gry siedź na kolanach Tomka.- Powiedziałam. Zuzia zarumieniła się, ale wykonała swoje wyzwanie, patrząc na mnie morderczym wzrokiem.

-  To teraz ja. - Złapała za butelkę Zuzia.
Wypadło na Kube.

- O nie... Ja już się boję. - Kuba udawał przerażonego. Wszyscy wybuchli śmiechem. Kiedy przestaliśmy się  już śmiać, usłyszeliśmy głos Zuzi.

- Hmmm.. nie wiem... Może.. O tak! Już wiem!

- Mam się tak serio bać? - zapytał Kuba.

- Ja bym na Twoim miejscu się bała - powiedziałam.

- O nie! Czyli to będzie coś złego!

-...

Hejka!
Haha ja zawsze wiem kiedy przerwać XD
Nie wiedziałam co napisać i wyszło coś takiego XD 801 słów

Wiki❤⚡

Szczęście, smutek i radość | 4Dreamers |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz