Craze - JESTEM ZMĘCZONY!
Liv - To czemu piszesz do mnie o drugiej nad ranem?
Craze - Bo mi się nudzi
Liv - To idz spać
Craze - Ale właśnie w tym jest problem bo mi się nie chce
Liv - To nie mój problen
Craze - Ale jeste hamska
Liv - Wiem
Craze - Co robisz?
Liv - Myśle jak tu by się pozbyć człowieka który mnie budzi o drugiej
Craze - Hmm zablokuj go
Liv - O dzięki
Craze - To ja jestem tym człowiekiem?
Liv - Nie, święty Mikołaj
Craze - Ha ha ha nie śmieszne
Liv - Jak ty
Craze - Zakuło mnie serduszko
Liv - Oj jak mi przykro
Craze - Twój sarkazm razi mnie w oczy
Liv - A mnie razi twój wygląd
___________________________
Raz mam wene, a raz nie
Ramie mnie napierdala przez szczepionke którą miałam wczoraj ;-;
Podoba się rozdział?
CZYTASZ
You Are Perfect / Sms T.K
FanfictionNieznany - Czy możesz się uciszyć? Nieznana- O co ci chodzi? Nieznany- Przepraszam pomyliłem numery Nieznana - Okej Nieznany - Miał być do kumpla który nie potrzymywuje swoich jęków Nieznana- No to nie zły kumpel Nieznany - Wiem, potem pewnie pryszn...