Podczas śledztwa pojechaliśmy razem z Kubą do żony podejrzanego o pobicie kobiety.
Od razu zauważyłam to jak on na nią patrzy.. Sama nie wiem czy to zazdrość czy po prostu nie podobał mi się sposób w jaki na nią patrzy.
Przesłuchaliśmy ją w jej mieszkaniu. Musiałam ją przycisnąć, ponieważ wydawała się zamieszana w całą sprawę. Nagle Kuba powiedział:
-Chodź już Natalia. Pani ma na dzisiaj dość. - puścił oczko Marcie, bo tak miała na imię.Wyszliśmy z bloku, w którym kobieta mieszkała. Nagle zapytałam:
-Podoba Ci się, co?
-Nieee. Daj sobie spokój. - widać było że się zdenerwował na mnie, czym się zmartwiłam.Pojechaliśmy na komendę, lecz w samochodzie nie zamieniliśmy ani słowa. Umówiłam się z Anetą w parku przed komendą na kawę. Od razu zauważyła że coś mnie trapi:
-Co się dzieje Natalia?
-Nic się nie dzieje.. - odpowiedziałam nadal smutna.
-Przecież widzę - odpowiedziała.
-Kuba się chyba na mnie zdenerwował... Podczas śledztwa przesłuchaliśmy jakąś kobietę i widziałam, że mu się spodobała. Zapytałam go czy mu się podoba, a on powiedział że mam mu dać spokój... - odpowiedziałam strapiona.
-Nie przejmuj się.. - próbowała mnie pocieszyć. - A on ma jakąś dziewczynę? Spotyka się z kimś?
-Nie wiem. Nie opowiada za dużo o sobie. - Odpowiedziałam.
-A może warto zakręcić się wokół niego? - Zaproponowała. - Przemyśl to jeszcze.
-Żebym ja ci czegoś nie zaproponowała. - powiedziałam rozbawiona. - Lecę bo Kuba pewnie na mnie czeka.
-Pamiętaj, nie przejmuj się i przemyśl to. Cześć.
-Pa Anetka.Poszłam na komendę do pokoju mojego i Kuby.
Po kilku godzinach zakończyliśmy śledztwo i otrzymaliśmy gratulacje od wielu osób.
-To co? Idziemy świętować? - Zapytałam.
-No wiesz, dzisiaj nie bardzo mogę. - Odpowiedział.
-Jakaś randka? - Zażartowałam.
-Nie, po prostu mam dzisiaj ważne spotkanie.
-Nie to nie. Będę świętować sama. Cześć. - Posłałam mu buziaka. Od tego momentu zdałam sobie sprawę, że muszę o niego walczyć. Był ze mną w najtrudniejszych chwilach mojego życia. Jest moim najlepszym przyjacielem i partnerem.
CZYTASZ
Kuba & Natalia-Chcę zacząć od nowa... ||ZAWIESZONA||
FanficHejka! Jest to opowieść o Kubatalii z gliniarzy. Opowieść zaczyna się od momentu, w którym Kuba poznał Martę (odc. 256) Nie odpowiadam za szkody wyrządzone w mózgu. Miłego czytania! :D