On woli moją siostre...

,,poraz 69 (😏)..."

/dzień koncertu/
/Pov Martinus/
Dzisiaj mamy ostatni koncert, nie powiem że jest mi bardzo przykro z tego powodu. Jestem ciekawy jak zaaraguja na to nasz fanki... No za ciekawie nie będzie... Koncert mamy z jakimś mało znanymi bliźniaczkami. No jestem ciekaw kto to jest bo nikt nam nie chciał powiedzieć. A Mac ma to w dupie... No dobra za kilka godzin mamy być w Oslo (tam mają koncert) nie chciało nam się wczoraj jechać więc dziś musimy wyjechać wcześniej. W zasadzie to już musimy wyjeżdżać

/Pov Olivia/

Dziś jest koncert... STRESSSS...
Moja sis mniej się stresuje. Zazdroszcze  jej że tak podchodzi do tego...
Jesteśmy już na miejscu, z godzinnym wyprzedzeniem... No ale co tam. Powiedziałam trochę hale na której mamy koncert i wgl.
/Pov Ericzek XD/

Jedziemy z chłopakami już ponad dwie godziny (nw ile się jedzie do Oslo ale csiii). Chyba zaraz tutaj kurna usnę no ale dobra. Za niedługo powinniśmy być na miejscu. Podobno Marcus sobie zażyczył że to ostatni koncert. Poraz 69 (😏) w tym roku. Nie no a tak serio to po raz pierwszy ale i tak pewnie nie po raz ostatni.
/Na miejscu/
/Pov Olivia/
Oho... Chyba przyjechali... Wysiadł najpierw jakiś koleś albo ich menager albo tata czy coś. Potem to co zobaczyłam dosłownie wbiło mnie w ziemię...
/Pov Marcus/
Nareszcie na miejscu. Wysiadłem z auta i zobaczylem jakąś dziewczynę. Skądś ją kojarzyłem ale z moim wzrokiem to wszystko może być dla mnie podobne do czegoś (WTF). Dziewczyną zaczęła do mnie machać i biec w moją stronę. Pewnie znowu jakąś psychiczna fanka. Nawet nie zdążyłem zobaczyć kto to a dziewczyną już była w moich ramionach (XDDDD). Dopiero kiedy się oderwała ode mnie zobaczyłem kto to taki... To była moja Olivia...
- CO TY TU ROBISZ ?!?! - krzyknąłem na całe gardło

- BEDE MIEĆ TU KOMCERT A TY ?!- Krzyknęła rówjiez bardzo podniecona dziewczyna (xd)

- JA TAK SA... Czekaj... Z kim będziesz mieć ten koncert ?

- Nw, z jakimś bliźnia... Czekaj...

- my mamy mieć z jakimiś bliźniaczkami

- no to mamy razem koncert -rozesmiala się

W tym momęcie doszedł Martinus

- OLIVIA ?!?!

- MARTINUS ?!?! - Pisneła i rzuciła się w stronę mojego brata

Ałć ? Zazdrość ?

- CO TY TU ROBISZ ?!

- MAMY Z WAMI KONCERT !!!!!

- ALE ZAJEBIŚCIE !!!! (LUBIE GWAŁCIĆ CLAPSLOCKA XD)

- NOOOO !!!

- Ej wogule to chodzi na słówko

- spoczko

(XDDD)

/Pov Martinus/
(Na słówku Xd)

- Rozmawiałaś już z Macem ?

- na temat ostatniego koncertu ? Jeszcze nie

- Ehh... Okej... Myślisz że on mówił na poważnie ?

- no coś ty ! Napewno nie !

- Okej... Dzięki...

_ _ _ _ _ _

Boszzz ludzie 403 zdania !!!!!!!!

- HALO ?! JA PO NAGRODE NOBLA !!!

- A CO PANI ZROBILA WYCZYNOWEGO ?

- MA WATTOADZIE NAPISALAM ROZDZIAŁ Z 403 ZDANIAMI !!!

- PFFF

- HALO ?! HALO !!!

{LUBIĘ GWAŁCIĆ CLAPSLOCK'A}