Nazajutrz spóźniliśmy się na odprawę u Starego. Dowiedzieliśmy się też, że mieliśmy dostać nową sprawę, ale Krystian i Olgierd ją przejęli. Pojechaliśmy do domu.
-Przynajmniej mamy dzisiaj wolne....- zaśmiał się.
-Dokładnie. Ja idę włączyć sobie jakiś film.
Kuba zadzwonił do Stefana, ponieważ Stefan miał urlop.
-No hej stary. Masz dzisiaj czas wyskoczyć na jakieś piwko?
-Jasne. To dzisiaj o 18.00 w naszym ulubionym barze.
-Spoko. To do zobaczenia.
Rozłączył się i poszedł ze mną oglądać film.
Godzina 18.10
Kuba był już w barze ze Stefanem, a ja zaprosiłam Anetę do towarzystwa.
-Natalia, myślisz, że masz jakieś szanse u niego? - Zapytała Aneta.
-Nie mam pojęcia, ale chyba się naprawdę w nim zakochałam.
-Jejku, to super! - Wykrzyknęła po czym przytuliła mnie. - Myślę, że on też do ciebie coś czuje. W końcu mieszkacie razem.
-Tak, ale... A, nie ważne. Włączę jakiś film.
Tymczasem w barze:
-Słuchaj, ja chyba się w niej zakochałem.. - Wyznał Stefanowi Kuba.
-Zaproś ją do kina, czy na jakąś kolację. Tylko nie bądź nachalny. A myślisz, że ona też coś do ciebie czuje?
-Nie wiem, nie wiem. Ale kupię jej jakieś kwiaty czy coś.
Heeej! Dzisiaj postaram się napisać jeszcze 2 rozdziały, ale następny będzie według WASZYCH pomysłów! Piszcie tutaj w komentarzach, co chcecie w następnym rozdziale.
Do następnego! :*
CZYTASZ
Kuba & Natalia-Chcę zacząć od nowa... ||ZAWIESZONA||
FanfictionHejka! Jest to opowieść o Kubatalii z gliniarzy. Opowieść zaczyna się od momentu, w którym Kuba poznał Martę (odc. 256) Nie odpowiadam za szkody wyrządzone w mózgu. Miłego czytania! :D
