Rozdział 21

434 12 5
                                    

-kochanie musisz coś jeść...-mówi moja mama
-nie mam ochoty ...-mówię bawiąc się jedzeniem na talerzu. Ciągle myślę o Leonie...brakuje mi go. Nagle zadzwonił mój telefon. Na wyświetlaczu pojawia się zdjęcie szatyna, odrzucam połączenie.Nagle do kuchni wchodzą dziewczyny...
-Jeju Violuś słyszałyśmy...Diego nam powiedział
-i co w Związku z tym ...?-pytam ponuro
-Popełniłaś błąd Violetta, przecież kochasz go...
-Nie chce o nim słuchać i jeżeli będziecie mi prawić morały to tam są drzwi ..-wstałam i poszłam na kanapę
-Violu to nie tak...on cię kocha. Chce tu przylecieć i walczyć o ciebie.
-No i co...i tak go nie będę słuchać...
-On tobie nie odpuści...-po moim policzku spłynęła łza. 
- Tobie zresztą wciąż na nim zależy...-Mówi Cami siadając obok mnie...

-Już nie...

-Nie umiesz kłamać..ale wiesz co jak ci nie zależy to jutro dasz się wyciągnąć na karaoke...

-Nie mam ochoty

-Trudno..masz problem...Jest już wszystko ustalone- mówi blondynka...

-No niech wam będzie, ale jestem zmęczona. Pójdę się położyć..-oznajmiłam i poszłam do mojego pokoju..tam na łóżku leżał mój kot, wzięłam go na ręce i zaczęłam głaskać. -Co.. tylko ty mi zostałeś..-mówię ze łzami w oczach. Nagle zadzwonił mój telefon, dzwonił Fede, odebrałam

-Hej Federico...-mówię

-Violu...-mówi ten głos..

-Zapytaj się Federico czy on wie , że już nigdy nie odbiorę od niego..-rozłączyłam się. Mam dość...najchętniej bym zasnęła i nigdy się nie obudziła, przed mamą i dziewczynami muszę udawać , że wszystko jest okey...a wcale nie jest. Kocham Leona, ale to dla mnie za szybko by mu wybaczyć. Gdyby sam się przyznał to być może nie było by tego wszystkiego. Zaprzepaściłam wszystko...Dokładnie za dziewięć dni miałabym mieć przygotowania do ślubu z najwspanialszym mężczyzną na świecie i koronacji.Powinnam się cieszyć że mam to z głowy, ale czuję taką pustkę...Położyłam się do łóżka, nawet nie wiem kiedy zasnęłam...

--------------------------------------------------------------------------------

Hello tu znów ja<33 To co jeszcze około 8 lub 9 rozdziałów. W sumie wpadłam na pomysł by opublikować już pierwszy rozdział nowej historii. Zapraszam <3 Oczywiście nie zapomnijcie zostawić komentarza i zagłosować <3Bajo do następnego <33

Leonetta :Ja księżniczką..to chyba jakiś żart..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz