Taka historia

53 6 12
                                    

Taka historia się nie zdarzyła , 

że psychopatka kiedyś kogoś pokroiła. 


Dziewczyna młoda piękna jak marzenie , 

się nie spodziewała że będzie leczenie . 


ale od początku tutaj napiszemy , 

szczerze piszę z głowy bo mam trochę weny . 


szła sobie dziewczyna psychopatki wróg ,

miała u niej szczerze bardzo wielki dług . 


psychopatka patrzy jest zadowolona , 

że pokroi kogoś nie przyzwyczajona . 


złapała ją w parku i obezwładniła ,

uderzyła w głowę przytomność straciła.


wzięła ją do miejsca zbyt wygłuszonego ,

mogła ona krzyczeć nic nie zrobią z tego . 


wygłuszony garaż na obrzeżach miasta , 

psychopatka uśmiech , że kogoś pochlasta .


położyła na stół najgorszego wroga , 

ona się budzi lecz jej krwawi noga .


psychopatka patrzy skalpel w ręce wzięła ,

jeszcze nigdy w życiu wroga nie pocięła . 


wróg jest nadal żywy ona ciąć zaczyna , 

ona myśli sobie chora to dziewczyna . 


psychopatka ksywę swoją nawet miała , 

mówią na nią inna bo się poddawała . 


wróg to jest Zuzanna strasznie ona krzyczy, 

wzywa głośno mamę i wciąż mocno ryczy .


lecz inna niczym się nie przejmowała , 

była w swoim świecie kontynuowała . 


odcięła jej nogę na niej się wyżywa ,

zrobiła tam rzeźnie bo we krwi tam pływa . 


inna gdy jej nogę całą odcinała , 

tak ją to bolało że z bólu zemdlała .


lecz inna nogę rozrzuciła ,

Zuzia się nie obudziła. 


straciła za dużo swojej krwi , 

inna szczęśliwa wciąż z Zuzi drwi.


zaczęła wyciągać z jej brzucha narządy ,

chyba odkryła swoje poglądy . 


szczerze całą Zuzie w części pokroiła ,

była szczęśliwa bo życie straciła . 


pełno krwi jest w tym garażu , 

inna nie ma w tym urazu . 


spodobało jej się to że psychopatka , 

pomyśl jak poczuła by się jej tu Matka .


wróciła do domu w wielkim spokoju , 

otworzyła drzwi weszła do pokoju .


była w domu grzeczna problemów nie robiła ,

nigdy nie mówiła komuś że ją pokroiła . 


była szczęśliwa z jej dokonania , 

lecz policja wszczęła Zuzi poszukiwania .


wzięli psy tropiące i psy wywęszyli ,

znaleźli w garażu i się zawiesili . 


znaleźli miazgę z wroga psychopatki , 

kilka dni minęło i do Innej Matki . 


mówią że inna Zuzię zabiła, 

w sumie tą dziewczynę w części pokroiła . 


Matka była w szoku się nie spodziewała, 

że tą psychopatkę aż tak wychowała . 


Inną zabrali ona wesoła , 

że Zuzia sztywna już wstać nie zdoła . 


poszła na leczenie gdzieś do psychiatryka ,

nie ujrzała więcej wolności promyka .


tam nie wytrzymała i tam się poddała ,

ukradła tam skalpel nikogo nie miała . 


poszła do toalety gardło pocięła , 

bo nie chciała cierpieć trafić do więzienia .... 





You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 23, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

PsychopatkaWhere stories live. Discover now