23. Zabłocony

4 3 0
                                    

To było to samo miejsce w którym spotkał węża. Nie wiedział w którą stronę jest dom, kierował się więc na intuicje. Kiedy go nie było musiało sporo padać, ziemia zamieniła się w błoto. Korzenie, już bezlistnych drzew, wyglądały jakby gniły z nadmiaru wody. Robiło się cholernie zimno na dworze. 

– Pamiętam jak niania mi mówiła ,że w tym lesie nie da się zgubić. Wszędzie gdzie nie pójdziesz jest ścieżka. - mówił chłopak sam do siebie, miał jeszcze nadzieje ,że wąż go nie zostawił całkiem samego.

Szedł przed siebie wypatrując oznaczeń na drzewach lub wytartej ścieżki. Legenda głosiła ,że nikt kto pójdzie do lasu w październiku nie wraca.  Nie znalazł żadnej ścieżki.

  Nie znalazł żadnej ścieżki

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Inktober 2018/2019 - Rysunki I HistorieWhere stories live. Discover now