Jungcock: o i Tae, musisz mi coś obiecać
WonderTea: co takiego?
Jungcock: jeżeli musisz iść do kościoła to przed się najedz
WonderTea: rzadko chodzę
Jungcock: no ale obiecaj, że przed kościołem będziesz się najadał
WonderTea: dobra, obiecuję. A dlaczego?
Jungcock: jak ja jestem to w brzuchu często mi jakaś tam wojna wybucha
WonderTea: co Xdd
Jungcock: no serio. Walnięty brzuch burczy mi cały czas i nie mam co z tym zrobić
WonderTea: dobra, dobra. Na pewno zapamiętam
Jungcock: ty a świętujesz Halloween?
WonderTea: w sensie czy będę chodził po domach?
Jungcock: tak!
WonderTea: tak!! <3
WonderTea: a ty?
Jungcock: nie, a jakby jakieś dziecko mi tam przyszło to dam owoc czy coś
WonderTea: no ej, a cukierki?
Jungcock: lepiej nie bo będą grube, potem kompleksy i tak dalej
WonderTea: po jednym cukierku? Xd
Jungcock: jak najbardziej
WonderTea: wow, jak ty dbasz o linie
Jungcock: ich tak, swoją nie XD
Jungcock: gdybyś wiedział ile ja tego wpierdalam
WonderTea: masz taką przemianę materii czy jak?
Jungcock: dużo biegam i czasami jakieś pływanko
WonderTea: czuję się jak grubas choć jestem szczupły
Jungcock: Czemu?
WonderTea: bo tylko siedzę na dupie w domu albo czasem chodzę do sklepu coś kupić
Jungcock: ee tam, nie przejmuj się. Jest dobrze
WonderTea: może ja też zacznę biegać?
Jungcock: jeżeli chcesz to jasne
WonderTea: okej, idę teraz. Będę za pół godziny max
Jungcock: dobra, zaczekam ❤️
💫💫💫💫💫
3/4
CZYTASZ
stupidity | taekook
Fanfictionchat między Jungkookiem a Taehyungiem (cringe af) fluff, top!jk, chat, friends!au