Jestem Julia (Dżulia) mam 18 lat. Posiadam pewien sekret. Jestem syreną. Znaczy nie taką, która jak ktoś ją zobaczy to wciąga do wody i topi. To u mnie tak działa, że jak dotknę WODY i mojego AMULETU to się zmieniam. Może teraz opiszę mój wygląd:
Jako człowiek mam włosy koloru jasnego blondu. Moje oczy są ,,niczym dno najpiękniejszego oceanu". Mój wzrost to 1, 62 m. Skóra też jest bardzo jasna.
Jako syrenka moje włosy są koloru liliowego, oczy mają złotą barwę a skóra jest taka sama. Mój ogon jest zielony a płetwa szklano-szmaragdowa.
Oczywiście nie jestem sama. Mam cztery przyjaciółki (syrenka bo ogólnie jestem bardzo lubiana) . Mają one na imię Zoe, Aniela, Bibiana i Alexa. Tak szczerze to jestem jedyną blondynką. Każda z nas ma inny kolor włosów.
Zoe jest prawdziwą syreną. Dostała tylko amulet, aby się zmieniać w człowieka. Najbardziej fair będzie jak napiszę coś o każdej.
Bibiana pochodzi z bogatej rodziny. Ma piękne kruczoczarne loki. Za to nie została obdarowana taką urodą jak my wszystkie. Z tego powodu rodzice zrobili sobie z niej darmową służącą w jej własnym domu. Pisząc rodzice mam na myśli jej macochę i ojczyzna.
Anieli historia jest dziwna. Znam ją od kiedy się poznałyśmy. Czyli od zawsze. Jej pra pra dziadek był szpiegiem. Miał 15 lat jak nim został. Szpiegował w niemieckiej armii. Gdy dowiedział się, że Hitler chce napaść na Polskę doniósł o tym swojej najbliższej rodzinie i wyjechali na zaś wojny do Paryża. Co jak co ale Niemcy ich znaleźli i zostali rozstrzelani w Polsce. Pra babcia Anieli zamiszkała w niemieckiej rodzinie mieszkającej w Polsce.