Godzina mija.
|Agata zabrała telefon i wpisała hasło 0407 dlaczego takie hasło ? bo to jego data urodzin.
Napisała do Daniela sms
"Agata"
- Daniel gdzie jesteś ?
"Daniel"
W parku wyjść po ciebie ?
"Agata"
Tak wyjdź proszę bo boje się iść sama
"Daniel"
dobrze idę po ciebie
"Agata"
okiś
Daniel zobaczył Agatę i podszedł do niej i na przywitanie ją przytulił a Agata jego i zapytał czy chce coś ze sklepu ? Agata powiedziała ,że nie dziękuję i poszli do parku wolnym krokiem. Zobaczyli ławkę i Daniel powiedział że chce usiąść. Agata usiadła i zapytała czy zrobią snapa ? Daniel powiedział okey chętnie.... i tak mijał czas aż nagle podszedł Agaty były i wyzywał ją od su** i wszytkiego co popadnie Daniel wstał i powiedział mu żeby przestał a Agata uciekła bo się poryczała. Daniel zostawił tego chłopaka i pobiegł za Agatą. Agata powiedziała Daniel przepraszam ale on mówił prawdę. Daniel powiedział proszę przestań nie płacz nie liczy się to co ludzie mówią bo znam prawdę o tobie Agata jaką prawdę ? Daniel Jaką ? to że jesteś cudowna ?
Agata wstała i przytuliła go. Daniel powiedział żeby poszli do niego bo zaczyna robić się zimno trochę Agata mi też jest zimno. Daniel masz ubierz tą bluzę. Agata nie chcę Daniel tobie będzie zimno... Daniel zakładaj !. Agata dobrze ale idziemy do ciebie ? Daniel tak chodź bo zimno.
