Ja- hej
Seba-hej
Ja- jak tam u cb?
Seba-w sumie nic ciekawego ale jestem w parku gdzie jest twój cud świata
Ja- co?!
Ja-jest sam?
Seba-tu muszę cię zmartwić
Ja-czyli Klara?
Seba-eh...tak
Ja-no cuż widocznie bardzo ją kocha
Seba-Klara już idzie chyba do domu
Ja-co mnie Klara obchodzi lepiej powiedz co z cudem?
Seba-cudo zmierza w moim kierunku
Ja-szkoda że mnie tam nie ma...
Seba-żałuj...
Ja-żałuje😢 eh...
Seba-a jak pytałem czy pójdziesz ze mną do parku to się śmiałaś
Ja-pewnie teraz śmiejesz się ze mnie
Seba-no niestety maleńka
Ja-nie jestem maleńka!
Seba-eh... aby napewno?
Ja-daj spokuj...