Poczatek 🙃

6 0 0
                                    

Hejka na wstępie nie szukam atencji ani nic po prostu dużo osób chciało żebym napisała co przeżyłam itp :)




Okej to zacznijmy od początku co zaczęłam przezywać od 3 klasy moi rodzice bardzo się nie dogadywali i postanowili się rozwieść zmiana szkoły wyprowadzka była dla mnie szokiem nie rozumiałam dlaczego przecież przy mnie i dla mnie byli idealni... Zmiana szkoły sp5 tsaa od 4 klasy byłam hejtowana z powodu mojej wagi dlaczego nie wiem bo nie miałam nadwagi ani nic (jak znajde jakieś zdj to wkleję). Dużo osób mnie nie rozumiało nawet moja rodzina próbowałam im przekazać ze naprawdę cierpię bez taty (nie miałam konaktu z tata za bardzo)...
Wiec zaczęłam się samookaleczac ponieważ nie wiedziałam co mam już robić żeby zauważyli mnie ... w końcu pani pedagog wezwała mnie do gabinetu (6 klasa) żebym pokazała jej ręce ... dzień wcześniej się pocielam .. Moja mama była w szkoku jak się dowiedziała przecież byłam uśmiechnięta dziewczynka i nie sprawdzałam kłopotów a jednak.. nie każdy jest taki na takiego jakiego wyglada... Zrozmiala mnie zabrała wszustkie żyletki mój tata przygarnął mnie od 5 klasy byłam z nim bo mama wyjeżdżała do Niemiec pracować. I jak przyjechała tata pojechał na delegacje. i w między czasie to się stało...

(
Zamknę ten rozdział ponieważ więcej niż takiego się nie wydarzyło )

Historia 🤫Where stories live. Discover now