21 Stycznia, 2015 rok
Czwartek
Godzina 12:13
MatematykaSiedziała tam, gdzie zawsze. Patrzyła w okno, była jakby nieobecna. Przyglądała się usilnie jasnym chmurą, które powoli pełzały po szarym niebie. Jej długie, proste, ciemne włosy leżały równo ułożone. Idealnie przycięte, z idealną, nie opadającą na czoło grzywką. Po chwili dziewczyna obróciła się i zaczęła coś kreślić w swoim dzienniku. W tym momencie oderwałam zwrok od Rosalie i odpowiedziałam na pytanie zadane mi przez ucznia. Zostało tylko kilka minut do końca lekcji...
21 stycznia 2014 rok.
Czwartek
Godzina 12.30
PrzerwaDziewczyna siedziała sama na ławce w rogu korytarza. Pomimo pochmurnej pogody większość uczniów przesiadywała jednak na dworze, a na korytarzu widniały pustki. Nikt nawet nie pomyślałby o tym, aby usiąść obok tej niskiej, szczupłej, czarnookiej dziewczyny...
Zadzwonił dzwonek na lekcje.21 stycznia 2014 rok.
Czwartek
Godzina 12.45
BiologiaSiedziała spokojnie, nie wpatrywała się w nikogo, po prostu patrzyła przed siebie. Zamyśliła się. Kompletnie nie pasowała do tej klasy. Wszyscy uczniowie w jej wieku na lekcjach rozmawiali, śmiali się, żadko kiedy uważali, ona zaś zwykle odpływała w zakątki swojego świata, do którego nie dopuszczała nikogo poza nią.
-Chyba nigdy nie rozgryzę tej dziewczyny...-
Pomyślałam i zajęłam się lekcją.
CZYTASZ
Wyjątkowy Notatnik
Short StoryCo by się stało, gdyby zwykła, cicha, pilna i spokojna dziewczyna miała jeden, niezwykły, a zarazem przerażający sekret? Czy dalej byłaby taka "zwykła"?