Stay with me •Jikook/Kookmin• ✔

Epilog + bonus

Życie to jedna wielka zagadka, do której nie ma odpowiedzi. Nikt nie znalazł jeszcze klucza, aby wiedzieć co nastąpi w jego życiu, ponieważ jest to zwyczajnie niemożliwe. Nikt z żyjących ludzi na tej kuli ziemskiej nie będą wiedzieli co w danej części ich życia się stanie, nawet jeśli ma się je starannie poukładane niczym masywne książki na regałach.

Myślałem, że mam już wszystko czego potrzebuje, czyli popularność inaczej mówiąc władze nad osobami w szkole. Byłem osobą, której nie można było się sprzeciwiać, ponieważ inaczej mogłoby skończyć się to bardzo źle, lecz przez jedną osobę to wszystko się zmieniło. Mam namyśli jednego wyższego ode mnie bruneta, który pokazał mi co tak naprawdę jest najważniejsze w życiu.

Gdybym go nigdy nie poznał najpewniej byłbym ułomnym żebrakiem, który po prostu nie pomyślał o swojej przyszłości i teraz ponosi za to konsekwencje. Naprawdę mało brakowało mi do bycia właśnie taką osobą, lecz teraz chciałbym serdecznie podziękować Kookiemu z całego swojego serca.

No właśnie co u Kookiego?

Nie widzieliśmy się już dość długo, więc bardzo się o niego martwię co teraz może robić. Na pewno nie jest w szkole, ponieważ oboje skończyliśmy swoją edukację już z jakieś od dwóch do trzech lat temu. Nie pozostało nam nic innego jak założyć rodzinę i dożyć szczęśliwej starości ze swoją drugą połówką.

(Bonus)

- Jimin...Co ty znowu tam piszesz? Niedługo to zabiorę ci te kartki i dam naszemu psu na pożarcie...- usłyszałem dobrze znany mi głos, który dobiegał z salonu i niebezpiecznie zaczął zbliżać się w stronę kuchni, gdzie właśnie się znajdowałem.

- Pisanie to moja praca. Nie pamiętasz? Jestem pisarzem!! - lekko uniosłem głos stawiając ostatnią kropkę w swojej książce. Byłem z niej bardzo dumny.

- Przecież wiem...Weź się na mnie tak nie wydzieraj, bo uszy mi odpadną a psa trzeba będzie oddać do weterynarza na ciężką terapię...- przewróciłem teatralnie oczyma na usłyszane słowa. - Hym...Zobaczmy co ty takiego tam napisałeś...Czekaj! Co!! Dlaczego jest tam napisane, jakbym cię zostawił na zawsze?! Tak się nie umawialiśmy!

Zaśmiałem się głośno widząc bezcenną minę swojego chłopaka. Był taki cudowny pod każdym względem. Mógłbym wpatrywać się w jego osobę całymi dniami a i tak będzie mi ciągle za mało.

- Och Kookie...To tylko książka, nie dramatyzuj tak. Ludzie uwielbiają takie rzeczy...- uśmiechnąłem się do niego wycierając łzy z kącików oczu.

- Przeszedłeś w tej chwili samego siebie. Nie jestem, przecież złym człowiekiem i bym cię nigdy nie zostawił skarbie...Ale za to niestety spotka cię kara...- spojrzał na mnie ze swoim specyficznym złośliwym uśmiechem podnosząc mnie, bym zaraz usiadł na blacie kuchennym.

- Oczywiście, że nie jesteś zły Kookie. Jesteś najcudowniejszym mężczyzną jakiego widziałem w całym moim życiu...- moje ręce delikatnie oplotły szyję bruneta, natomiast chłopak tylko uśmiechnął się na ten gest.

- I co jeszcze? - spytał wyczekując odpowiedzi, która go zadowoli.

- Oraz najseksowniejszym chłopakiem na całej kuli ziemskiej...-powiedziałem uroczo chcąc jeszcze bardziej zachęcić chłopaka do swojej osoby oblizałem bardzo dokładnie swoje pełne różowiutkie usteczka, do których brunet miał zawsze słabość.

Jungkook oparł jedną dłoń o moje udo zaś druga wylądowała na moim podbródku. Brunet złączył nasze usta w namiętny pocałunek raz po raz masując moje udo.

- Czekam na ciebie u góry....Zobaczymy czy dziś będziesz tak głośno jęczeć jak szybko potrafisz pisać. - puścił do mnie oczko i udał się do góry najpewniej do sypialni.

No jak tu wytrzymać z tym człowiekiem...Ech i tak go kocham...

The end.

***

Witajcie moje kluseczki!!

Właśnie dobiegliście do samego końca tej książki :)

Mam nadzieję, że wam się spodobała, ponieważ trochę nad nią posiedziałam, mimo że nie ma tu jakiś rewelacji.

Wszystkie wydarzenia, jakie miały tutaj miejsce nie wliczając wersji bonusowej, tak naprawdę napisał to Jimin, a czy te wszystkie sytuacje były prawdziwe, czy też nie to już zależy tylko od was samych!! ( taki myk)  ;)

Ps. Serdecznie zapraszam was do zapoznania się z moją twórczością, która polepsza się z każdym kolejnym rozdziałem.

Miłego❤