- no co mam zimną rękę skarbie więc muszę sobie ją zagrzać
- aha na moim udzie ?
- aha a gdzie ?
- do gaci sobie włóż a nie kładź mi na udzie
- no wiesz przy dziewczynie to tak nie wypada
- jeszcze jedno słowo a się zrzygam na ciebie nie radzę
- oj skarbie ale chyba mi nie powiesz że ci się nie podobało co ?
Serio skłamałam bo tak naprawdę on działa na mnie jak nikt inny
- może innym laskom
David
Serio błagam gdyby jej się nie podobało od razu zrzuciła by moją rękę z jej uda
- wiem że mnie pragniesz nie wykrecisz się
Przysunęłam się do jego ucha
- już się wykręciłam skarbie
Widziałam jak przeszedł go dreszczyk i dostał gęsiej skórki no i oto właśnie mi chodziło
- ja chcę faceta który będzie mnie kochał i szanował a nie zostawi mnie jak zabawkę kiedy się mną zabawi
- nie znajdziesz teraz takiego
- jesteś tego aż taki pewien czy nie chcesz żebym znalazła takiego ?
David
Kurwa tym pytaniem ścięła mnie z nóg jak ona na mnie działa jprdl
Podjechaliśmy pod jej dom nie paliło się światło więc Rivena jeszcze nie było postanowiłem z nią zostać mimo że kategorycznie mi zabraniała kto bogatemu zabroni ?- serio nie musisz tu ze mną siedzieć
- ah nie przesadzaj słonko
- a wogule po co tu siedzisz?
- bo obiecałem twojemu bratu że dowiozę cię całą i zdrową ?
- no to dowiozłeś a teraz możesz sobie jechać a tak a propo to twoja dziewczyna dzwoniła tylko nie wiem która bo trochę ich jest
- serio nie zauważyłem
-ah jak mi przykro
Zostawiłam chłopaka samego w salonie a ja poszłam do kuchni i chciałam wyciągnąć szklankę ale nie , spadła i rozciełam rękę
- zajebiście !!
- co ci ?
Na samym początku myślałem że to lekkie zadrapanie i za bardzo histeryzuje ale kiedy wszedłem do kuchni aż mnie przytkało
- nic
Podeszłam do szafki i wyciągłam bandaż
- David mógłbyś mi pomóc z tym bandarzem ?
- a co se zrobiłaś kurwa ile krwi
- no wiesz jak po rozcięciu i jeśli nie chcesz mieć tu trupa zawinił mi ten bandaż proszę
Chłopak bez chwili zastanowienia podszedł do mnie i delikatnie samymi opuszkami palców założył mi bandaż to było bardzo przyjemne i miłe uczucie nie Lucy spokój nie ogar dziewczyno nie możesz się w nim zakochać bo to typowy ruchacz spokój mała
David
Kiedy nakładałem Lucy bandaż ona przyglądała mi się z rozmarzeniem ma takie śliczne oczy jest taka piękna kurwa David spokój
CZYTASZ
kapitan drużyny i ja (Powrót do Historii)
Novela Juvenilon- kapitan drużyny piłki nożnej wysportowany bezczelny uwielbia flirtować ma zbyt duże ego nie obchodzi go zdanie innych ona- dziewczyna o nieskazitelnym uśmiechu pracująca w ochronie przy każdym jego boku czy tą dwójkę połączy tylko praca czy moż...