- Riven jadę do Davida- po co ?
- bo chciał żebym pomogła mu z pracą z biologii
- okej tylko wiesz bez żadnych no
- spokojnie
Poszłam na górę i się przebrałam
Wzięłam mój telefon notatki z biologii ja mam już odrobioną więc luz wyszłam usiadłam na motor i pojechałam do Davida
David
Byłem z siebie zadowolony że ją przekonałem ale gdybym nie powiedział o biologii to by nie przyjechała wyszedłem z siłowni w samych spodenkach w tym momencie w drzwiach stanęła Lucy zdejmowała buty-Dzień dobry
- dzień dobry w czym mogę pomóc ?
- ja do Davida bo miałam mu pomóc w biologii
- dobrze o już jest
Lucy
Popatrzyłam na Davida co ja pierdole popatrzyłam na jego wyżeźbione ciało
- yy no to gdzie masz tą biologię ?- chodź mam w pokoju
- a mam prośbę mogę się napić wody ?
- jasne piękna
Chłopak poszedł do kuchni po wodę i mi ją podał
- dziękuję
- spoko mała
Chłopak wziął mnie za rękę i zaprowadził do swojego pokoju ma mega pokój co tu się dziwić bogacz ale ma swój oryginalny styl
- to gdzie odrabiamy tą biologię ?
- gdzie chcesz
Usiadłam na łóżku
Podasz mi torebkę z twojego biurka ?
Chłopak podszedł do biurka i podał mi torebkę a potem usiadł na przeciwko mnie
- dobra to tak czym różni się komórka roślinna od zwierzęcej ?
Wyciągnęłam swoje notatki
- no to jak myślisz czym różni się komórka roślinna od zwierzęcej ?
Chłopak powiedział mi co myśli na temat tego tematu
- okej mniej więcej oto chodzi
Zaczęłam zapisywać wszystko o czym rozmawiałam z Davidem nagle włosy opadły mi na jedną stronę ale zanim zdążyłam co kolwiek zrobić David założył mi kosmyk włosów za ucho a ja położyłam dłoń na jego ręce
David
Kiedy Lucy położyła swoją dłoń na mojej ręce i na mnie popatrzyła przysunąłem się do niej i dotknąłem moimi ustami jej ust zaczęliśmy się całować ona delikatnie muskała swoimi ustami moje usta a ja zatapiałem się w jej pięknych truskawkowych ustach odsuneliśmy się od siebie dopiero wtedy kiedy zabrakło nam tchu
Lucy- świetnie całujesz dobra to skoro już wszystko zrobione to się będę zbierała bo pilnuje wejścia na boisko i muszę być wcześniej
- ty też w chuj całujesz jeszcze nigdy nie czułem czegoś takiego ale tak masz rację ja też musze być wcześniej ale to chodź odprowadze cię na dół
- oki
Zabrałam wszystkie swoje rzeczy i zeszłam z Davidem na dół
- dowidzenia pani
- dowiedzenia yy jak ci na imię ?
- Lucy
- śliczne imię
- dziękuję
Poszłam do przedsionka ubrałam buty i pocałowałam Davida w policzek a on mocno mnie przytulił
- to co widzimy się na meczu skarbie
- nie mów do mnie skarbie możesz sobie tak mówić do Jasmin nie do mnie
- pokłóciłem się z nią
- sorry nie wiedziałam
- e tam i tak mnie nie kochała i ja jej też
Hejka kochani coś zaczyna się dziać czy będzie z tego coś poważniejszego jak myślicie ?
CZYTASZ
kapitan drużyny i ja (Powrót do Historii)
Teen Fictionon- kapitan drużyny piłki nożnej wysportowany bezczelny uwielbia flirtować ma zbyt duże ego nie obchodzi go zdanie innych ona- dziewczyna o nieskazitelnym uśmiechu pracująca w ochronie przy każdym jego boku czy tą dwójkę połączy tylko praca czy moż...