- David to tylko słowa
- okej usunę wszystkie numery telefonów tych dziewczyn
- serio jesteś w stanie to dla mnie zrobić ? Bez żadnego ale ? Skąd wiesz że jestem tą jedyną ?
- kurwa bo przy żadnej innej dziewczynie serce nie waliło mi tak mocno i szybko jak przy tobie dziewczyno
Kiedy słuchałam tego co mówi David po moim policzku spłynęła łza którą chłopak od razu starł
- ej nie płacz jesteś taka śliczna kocham cię
Wtuliłam się w niego a on położył mi brodę na głowie w tym momencie tą piękną chwilę przerwał mój brat który podbiegł do mnie i wywalił na trawę
- ej siostra nic ci nie jest ?
- tylko uszkodzona kość
- no to chodź do lekarza na co ty czekasz ?
- David już że mną był i mam specjalną opaskę na rękę
- no stary muszę ci powiedzieć że zaimponowałeś mi tylko jak ją skrzywdzisz masz wpierdol lalalala
Uderzyłam brata w ramię
- Riven przestań
- no co tylko go ostrzegam dobra a teraz chodź zakochańcu idziemy trenować
- no dobra ale Lucy chce buziaka
- stary wy nawet razem nie jesteście serio kurwa nie wierzę
- serio bez buziaka się nie ruszam
- eh
Podeszłam do Davida i pocałował go w usta a on przygryzł moją wargę
- David mogę pogadać z Rivenem ?
- jasne dobra to ja idę się rozciągać
- oki
David poszedł a ja podeszłam do brata
- Riven ?
- no co tam ?
- słuchaj wiem że kochasz Lili i jesteście razem już 5 lat ale boje się ci to powiedzieć możliwe że się mylę ale mogę ci to powiedzieć ?
- mów oco chodzi ?
- słuchaj wydaje mi się że Lili cię zdradza
- wiem siostra że tak myślisz ale to to spore oskarżenie
- rozumiem ale lepiej się dowiedzieć bo wiem że chcesz się jej oświadczyć ale sprawdź to proszę cię bo potem nie będzie odwrotu
- dziękuję siostra , przemyśle
- wiesz że cię kocham i chce dla ciebie jak najlepiej
- wiem i dziękuję ci za to
- dobra wiem o tym a teraz leć i skopcie im tyłki
- nie dzięki a ty masz uważać bo inaczej po tobie
- hihi obiecuję
Mój brat poszedł do chłopaków a ja stanęłam na straży i patrolowałam całe trybuny i boisko kiedy nagle rozległ się gwizdek i zaczęła się gra
David
Tak strasznie się cieszyłem z tego wszystkiego co teraz dzieje się w moim życiu ale bałem się że ten cały zakład wyjdzie na jaw kurwa po co mi te 2 tysięcy jak mogę mieć kobietę marzeń ?
Pół godziny a ja strzelam 4 bramkę a oni nam strzelili tylko 2 ale i tak jesteśmy na prowadzeniu nagle poczułem ból w piszczelu i runąłem na ziemię wiedziałem że mnie ktoś sfaulował podbiegło do mnie trzech ratowników i zaczęli mnie sprawdzać
- David wszystko okej jak się czujesz potrzebujesz odpoczynku ?
- nie spoko nic mi nie jest nie boli
Lucy
kiedy zauważyłam że ktoś sfaulował Davida poprosiłam koleżankę żeby chwilę pilnowała tego sektora a ja do niego podbiegłam
- Boże David nic ci nie jest jak się czujesz coś cię boli ?
- ej słońce spokojnie nic mi nie jest
- napewno 100 %
Widziałem troskę i przerażenie w jej oczach a po chwili łza spłynęły po jej policzku od razu ją starłem i do niej wstałem
- ej nie płacz nic mi nie jest naprawdę a to wszystko dzięki ćwiczeniom dziękuję że się o mnie martwisz żabko
- okej a teraz jak dasz radę skopcie im tyłki
- już się robi kapitanie
Ratownicy i Lucy zeszli z boiska a ja wróciłem do gry nie mam zamiaru się mścić czy coś raz pod górkę raz z górki
Komentator
Panie i panowie ostatni gwizdek oznaczajacy koniec meczu i zwycięstwo naszej drużyny Buldogów !!!!!!!!!!!!!!!!
Lucy
Byłam dumna z drużyny wygrali 5:2 z przeciwną drużyną kiedy drużyna zeszła z boiska i juz nikogo nie było na trybunach zaczęłam sprzątać
- no proszę co się stało naszej księżniczce ?
- spadaj nie możesz odpuścić wiesz że już z tobą nie będę nawet nie robię ci nadzieji zrozum kocham kogoś innego znajdź sobie inną laske
- Lucy ale ja cię kocham co ma on czego nie mam ja ?
- on jest opiekuńczy i troskliwy a nie wyżywa się na de mną tak jak ty kiedyś
- ale ja się zmieniłem
CZYTASZ
kapitan drużyny i ja (Powrót do Historii)
Teen Fictionon- kapitan drużyny piłki nożnej wysportowany bezczelny uwielbia flirtować ma zbyt duże ego nie obchodzi go zdanie innych ona- dziewczyna o nieskazitelnym uśmiechu pracująca w ochronie przy każdym jego boku czy tą dwójkę połączy tylko praca czy moż...