5.Jestem Magnus Bane

24 1 0
                                    

Ujrzałam ciemność . Przetransportowało mnie do bardzo ciasnego pomieszczenia. Sądząc po ścianach i stosu ubrań uznałam że znajduje się w jakiejś szafie . Otworzyłam drzwi i zobaczyłam przed sobą grupkę osób . Było ich pięciu , w tym czterech miało na sobie czarne ubrania i mieli broń . A ten jeden też jakoś dziwnie wyglądał . Jak by jakiś czarownik .

Nie miałam pojęcia o co chodzi. Czemu w ten sposób wszyscy się na mnie patrzą ? Nie miałam siły żeby z nimi walczyć , więc słaba, padłam na podłogę i kolejny raz straciłam przytomność .

Kiedy się obudziłam , zauważyłam że leżę na łóżku w czyjejś sypialni . Moje rany były opatrzone i stopniowo się goiły .
Podeszłam do drzwi . Nawet pukać nie musiałam bo one same się otworzyły .

-Dzień dobry.Mam nadzieję że się wyspałaś . Nazywam się Magnus Bean' e i jestem jednym z najpotężniejszych czarowników .
Witaj w moich skromnych progach . Jesteś może głodna ?

-Ja mam na imię Katia i przeszłam przez portal do tego świata . Nie bardzo wiem gdzie jestem i kim byli ci ludzie ?

-Jesteś w Nowym Jorku . Ci ludzie których widziałaś to nocni łowcy . Zajmują się przede wszystkim tropieniu i likwidowaniu demonów . O ile się nie mylę to jesteś jedną z nich . Spokojnie . Nie bój się . Nie pozwolę aby stała ci się krzywda . W odróżnieniu od innych , ja dbam o stoich domowników . Lesz , niestety nie unikniesz spotkania z nocnymi łowcami .
Za chwilę tu będą . Lepiej ubierz i przygotuje się .

Zrobiłam tak jak mi kazał . Ubrałam się po czym wzięłam prysznic . Zastanawiałam się co dalej ze mną będzie. Czy nocni łowcy postanowią mnie zabić , tylko dlatego że w połowie jestem demonem ? Czy będą chcieli mnie wysłuchać .?

Zadzwonił dzwonek do drzwi.
Magnus otworzył im i poczęstował kawą i makowcem .

Teraz widziałam ich wyraźnie . Było ich czterech , a wśród nich znalazła się bardzo pewna siebie kobieta która podeszła do mnie i przedstawiła siebie i całą ekipę .

-Witaj . Jestem Izy , a to są moi bracia . James i Alek , a obok stoi dziewczyna Jamesa, Clary . Jak pewnie już wiesz jesteśmy nocnymi łowcami. Bronimy ludzi przed demonami i innymi potworami .

J- Taaa . Magnus wspominał mi już trochę o was .

C-To może teraz ty powiesz nam coś o sobie . ?

J- Okej . To nazywam się Kiti i teleportowałam się tu z innego świata. Do póki nie poznałam świat podziemnych byłam normalnym człowiekiem i wiodłam spokojne życie .
Chciałbym wrócić do siebie tylko, że nie wiem dokładnie jak . Wychowywałam się bez rodziców.

-Jesteś pół demonem i pół aniołem. Z kąt mamy wiedzieć że nie zaatakujesz nas?

J-Nie jestem taka jak myślicie . O moje pożywienie to nie musicie się martwić . Poradzę sobie . Nie zabijam bez powodu . Możecie mi zaufać. Pomogę wam w czym tylko chcecie .

-Ja jej wierze. Alec ! Ona nam pomoże , a my jej .

- Dobrze . To w takim razie, dopóki nie wynajdziemy sposobu odesłanie cię z powrotem do twojego świata , to po prostu będziesz z nami współpracować. Nauczymy cię walczyć a może ty też nam coś pokażesz .

-Niech wam będzie , ale może dla bezpieczeństwa niech na razie , mieszka u Magnusa. Zobaczymy jak będzie się sprawować .

Uciekinierka ( cz2)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz