Miałam zaledwie 6lat to był najgorszy okres w moim życiu.
Dużo rzeczy się wtedy działo ciężka choroba mojego ukochanego pieska, śmierć mojego taty i mamy w wypadku samochodowym. I przeprowadzka do dziadków po tym jak rodzice zginęli. Wszytko było dobrze tylko gdyby nie ta sąsiadka która było straszna! Jej okropny wzrok i śmiech, każdy jej się bał a ja chyba najbardziej. Za ciekawiło mnie to że zawsze była w to samo ubrana. Czarny długi płaszcz, długa spódnica, zielony zniszczony sweterek oraz żółty kapelusz. Mieszkała ona zaraz obok mnie widziałam za okna jej zniszczony drewniany domek. Pewnego razu musiałam niestety zostać sama w domu bo dziadkowie musieli gdzieś pilnie jechać. Bałam się panicznie tym bardziej tej sąsiadki która mieszkała obok mnie. Co sekundę patrzyłam przez okno na jej dom czy czasami gdzieś się do mnie nie skrada.nagle ktoś zapukał do drzwi , myślałam że zaraz zemdleje z strachu. Otworzyłam ale nikogo tam nie było!
CZYTASZ
czarny płaszcz
Horrorjak byłam mała bałam się tu mieszkać bo ta pani w czarnym płaszczu była przerażająca. wróciłam tam! poznajcie moją historię