,,zostałam porwana ?"

82 9 31
                                    

/pov Marcus/

JEZIUUUUUUU

ALE NUUUUDYYYY

nie no serio nudno strasznie. Olivia se poszła na pizzę, BEZE MNIE. Martinus siedzi w pokoju zamknięty na 3 spusty a reszta wsm nie wiem co robi.

Postanowiłem zadzwonić do Olivi. A co mi tam

- czego- powiedziala, jak by nie mogła grzeczniej...

- gdzie jesteś ?

- przy chotelu zaraz będ...- dźwięk się urwał ?

- Olivia ? Olivka !- rozłączyła się.

Co z nią ?! Kurna CO SIE TU ODJANIEPAWLA ?!

Zbiegłem na dół aby znaleźć resztę i wszytko im opowiedzieć.

/Pov Olivia/

Obudziłam sie w jakimś ciemnym pokoju. Nie jestem przywiązana i wgl ale jest tu STRASZNIE ciemno i tylko jedna słaba lampka jest.

Fajnie.

Zostałam porwana ?

Na to wychodzi.

Ale co ze mną będzie ? Ktoś zauważy że mnie nie ma ?

Olivia co ty gadasz

Mac napewno zauważy...

A jak nie ?

Moje rozmyślanie przerwał dźwięk otwieranych drzwi.

- Jak się spało ?- zapytał mnie jakiś męski głos. Nie widziałam jego ale widziałam że jest wysoki i szczupły.

- mam odpowiedzieć szczerze czy tak aby cię zadowolić

- raczej szczerze

- okej, KURNA GDYBYM MIAŁA ŁÓZKO TO BYLO BY DO ZNIESIENIA !

- mhm, jeszcze jakieś skargi ?

- a żebyś wiedział ! Jest tu jeszcze za ciemno, za zimno i szaro !

- no spoko, a teraz przedstawisz mi się ?- zdziwiło mnie to pytanie

- Yyy, Olivia

- Fajnie, ja Lucas, przez jakiś czas będę cię pilnował. Ciesz się że kobietom nic nie jestem w stanie zrobić

- no widzisz. Nie to co ja facetom- odparłam

- mhm, jest tu jeszcze kilka innych spoko ludzi a jak narazie muszę spadać

- a co z łóżkiem ?

- się zobaczy

*****

Miałam wstawić po 5 gwiazdkach ale jestem dobra.

TERAZ serio 5 GWAIZDEK= KOLEJNY ROZDZIAŁ

On woli moją siostre...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz