Prolog

13 2 1
                                    


Pov. Bella
Jest 6:30 trzeba wstawać i iść do tej głupiej budy. ZNOWU?!??!?!.
Powoli zwlokłam się z łóżka i skierowałam się do łazienki aby wykonać wszystkie potrzeby fizjologiczne. Dziś postanowiłam nie malować się mocno 2 kreski trochę maskary korektor na małe niedoskonałości i pomadka. Gdy się pomalowałam i rozczesalam swoje długie pofalowane kasztanowe włosy postanowiłam się ubrać
⬇⬇⬇⬇

Spakowalam do torebki zeszyty pare kolorowych zakreslaczy do notatek  długopis i butelkę wody po czym zeszlam na dół gdzie było czuć zapach świeżych naleśników

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spakowalam do torebki zeszyty pare kolorowych zakreslaczy do notatek  długopis i butelkę wody po czym zeszlam na dół gdzie było czuć zapach świeżych naleśników. Podeszłam do taty i się z nim przywitałam, zjadlam 2 nalesniki z dżemem truskawkowym i wyszłam przed dom zaczekać na moja przyjaciółkę Alishie. (Czytaj ~Aliszje~)
<><><><><><><><><><><><><><><><>
A więc hejka moji kochani przychodze do Was z nową książką.
Jeśli ci się spodoba zostaw 💥 żebym wedziala czy pisać dalej czy nie.
                    Wasza Wiktoria 😘❤❤

Z nienawiści do miłości Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz