*Sprawdź, czy przeczytałeś/ aś poprzedni rozdział*
- Odepniesz mnie? - To wcale nie było śmieszne. - Yeol?
Pokręcił głową, nawet na mnie nie patrząc.
- Bądź grzeczny. - Powiedział tylko, wstając ze mnie i wychodząc do łazienki.
Nie było go kilka minut. A gdy wrócił, podszedł do mojej walizki i zacząć w niej bezceremonialnie grzebać.
Aha?
Wyjął małe coś z mojej kosmetyczki.
Co on, do cholery, wyprawia?!
CZYTASZ
MASZ CHŁOPAKA?! 7: MAMA, RATUJ! chanbaek; hunhan
Fanfiction*Sese*: Jesteś genialny! Baek: Dlaczego? *Sese*: Kto wysłał dzieci do matki, aby mąż go przeleciał? Baek:... To nie tak... *Sese*: No wcale. Baek: Ja naprawdę... *Sese*: Co naprawdę? Baek: Naprawdę potrzebuję seksu. Screenshot wykorzystany jako...