I. "Nazywam się Aneki Takuteri"

242 4 0
                                    

Dziś ma być mój pierwszy dzień w akademii w Wiosce Liścia. Większość uczniów była z rodzicami , ja nie ponieważ moi rodzice zginęli kiedy miałam 4 lata. W moim Klanie były osoby które mogły się mną zająć, ale większość znanych przeze mnie osób, bała się mnie. Nie wiem dla czego.
Gdy weszliśmy do środka sali, zza drzwi pojawił się nauczyciel naszej klasy
- Nazywam się Hideo Hyuga, chciałbym żebyście się po klei przedstawili- powiedział z uśmiechem
Siedziałam w trzecim rzędzie w ostatniej ławce. W pewnym monnecie Sensej podszedł do mnie mówiąc
- Stał Ci się coś? Siedzisz bardzo przygnębiona.
- Nie, nic się nie stało Sensei. Po prostu się zamyśliłam.
- Przedstawisz nam się? -
Zapytał.
Okazało się, że teraz miałam się przedstawiać.
- ...Tak. Nazywam się Aneki Takuteri - odparłam.
Mistrz słysząc to chyba trochę się zaniepokoił. Kiedy wychodziliśmy złapał mnie za ramię.
- Aneki mogę z tobą chwile porozmawiać?
- Tak Sensei.
- Możesz mi powiedzieć jak nazywają się twoi rodzice?
- Mój tata to Muteki (tłu. Niepokonany) Takuteri, a mama to Yoso (tłu. Żywioły) Takuteri pochodziła z Klanu Senju.
- Dlaczego mówisz o niej w czasie przeszłym?
- Dlatego... że .... Razem z tatą już nie żyją - powiedziałam prawie przez płacz, po czym wyszłam z naszej klasy.

Kilkanaście tygodni później jak zawsze wstałam razem ze wschodem słońca. Zjadłam śniadanie i poszłam do akademii na kolejny dzień nauki razem z Sensei Hideo.
- Dzisiaj będziemy uczyć się kontroli nad czakrą a potem zobaczymy jaką macie noturę chakry - oznajmił mam z uśmiechem.
- Hai Sensei! - odrzekła cała klasa.
Cała klasa (oprócz niektórych) nauczyła się kontrolować chakre na tyle by mógł się dowiedzieć jaka jest natura jego chakry
- Dobrze, karteczki które trzymam w dłoni nie są zwyczajne. Reagują z nawet niewielką ilością chakry i dzięki nim dowiemy się jaką macie mature chakry. Jeżeli papier spłonie oznacz , że waszą naturą jest ogień - powiedział po czym wziął jedną z karteczek w palce,a ona zapaliła się.
- Jeżeli się przerwie na pół to oznacza, że macie nature wiatru, a jeżeli zemnie się to świaczy o tym ,że waszą naturą są błyskawice, jeśli się skruszy to jest to żywioł ziemi a jak kartka pokryje się wodą to waszym żywiołem jest woda. A teraz ustawcie się w kolejce. Po kolei będziecie dostawać kartki- oznajmił. Pierwszy był Obito. U niego kartka spłonęła. Przed przed ostatni był Asuma jego kartka przerwała się na pół. Kakashi był przede mną, jego kartka się zmięła.
- Teraz twoja kolej Anaki- powiedział do mnie Sensei Hideo dają mi kartkę do ręki. Jednakże z moją kartką stało się coś dziwnego.

____________________________________
W tej opowieści nie ma Rin, a niektóre wydarzenia potoczył się inaczej. Opowiadanie dzieje się w arternatywnym świecie z uniwersum Naruto.
Jest to jedna z pierwszych histori jaką napisałam. Nie wiem czy razem z someone_likeh_you udało nam się poprawić wszystkie błędy. Jeżeli są to bardo przepraszam.
Następne rozdziały będą dłuższe.

Historia Aneki Takuteri (KakashixOC)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz