Na tą wiadomość Żanetka zesmutniała. Chciała to ukryć lecz się nie dało bo zdążyła dostać depresji po ostatniej rozmowie ze swoim idolem.
Za to on nie zauważył niepokojących zachowań u Żanety. Kiedy to nagle podczas ich wspólnej pracy Żaneta zapytała:
-Szymon ja cie bardzo kocham!-Sory wole chłopców-powiedział.
Wtedy Żanetka nie wierzyła juz że jej miłość też ją pokocha.
Po powrocie do domu Szymon odezwał się do Żanetki:
-Czy naprawdę wszystkie dziewczyny się do mnie kleją-zapytał.
-Chyba tak-odpowiedziała.
-Myślę że jeśli nie znajdę sobie chłopaka to możemy coś spróbować 😉😉😉-odparł.
Na te słowa Żanetka wybuchła radością i wyskoczyła przez okno po czym zrobiła z buta do chałupy w której mieszkała. Czasami jej zachowanie jest dziwne wiec myślę że ewidentnie ma coś z głową nie tak ale to tak samo jak Zaparty bo przecież razem porywają ludzi.