PRZEPRASZAM, ŻE JEST TAKI BEZNADZIEJNY :(
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-Niall... my bardzo Cię przepraszamy - szepnął Malik. Czuł się tak niesamowicie winny.
-Zayn, już Ci mówiłem, że jest w porządku... byliśmy pijani i tyle, stało się - westchnął - poza tym, widać żebym żałował tego?
-Nie, raczej nie - mruknął - Ale mimo wszystko, możesz poczuć się gorzej, bo tak po prostu Cię przelecieliśmy... jesteś jak nasz mały braciszek - mocno go objął, przyciągając do swojej klatki piersiowej.
-No więc właśnie, wyluzuj... - zaśmiał się wtulając w Malika, Liam od razu usiadł za blondynem.
Tak właśnie w taki sposób siedzieli przytuleni do siebie.
-Jesteś cudowny, wiesz? - zachichotał, popychając go tak, że Horan leżał na plecach, a Mulat siedział na jego biodrach.
-Wiem, za to mnie kochacie - wyszczerzył się Niall.
-I skromny - prychnął rozbawiony Zayn. Nie byłby sobą gdyby nie zaczął łaskotać przyjaciela, który zwijał się ze śmiechu.
-Zaza! Przestań... - krzyczał między kolejnymi napadami śmiechu.
-Ani mi się śni głupku - rzucił rozbawiony, wciąż go dręcząc.
Kiedy po kilku minutach odpuścił. Niall głośno odetchnął, za to Liam miał niezły ubaw z chłopców.
-Jesteście jak dzieci, wiecie o tym? - zaśmiał się.
-Wiemy, ale uwielbiasz nas takich - Niall szeroko się uśmiechnął.
-I z kim byś się tak uśmiał? - dodał Malik.
-Z nikim - westchnął Payne, ponownie ich obejmując.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie czuję zachwytu tym rozdziałem xd chyba lepiej już teraz polecą same instagramowe... i jutro zabieram się za pisanie tych ostatnich ♥ bo te ze zdjęciami albo dm sobie ogarnę bez problemu xd
Kocham was ♥
Madzix xx
CZYTASZ
NOT SENT || ZIAM
FanfictionKontynuacja szalonych przygód dwójki nastolatków, teraz już studentów. Jak dalej potoczą się ich losy? Dowiesz się czytając "Not sent" ♥ 1 część - "Feelings are not important" Okładka: RailyRyotta #17 w miłość ❤❤ #4 w szkoła ❤❤ #258w Cheryl ❤❤