Potwór czy nie i tak go kocham | Tomtord

7

Per. Torda
Obudziłem się o 8. Zauważyłem, że obok mnie leżał nagi Tommie cały odkryty. Przykryłem go delikatnie po czym pocałowałem w policzek i poszedłem do łazienki umyć się i ubrać. Po zrobieniu tych czynności poszedłem do salonu i zacząłem oglądać seriale w TV.

Per. Toma
Obudziłem się i zauważyłem, że nie ma koło mnie Torda nie przejołem się tym zbytnio. Czułem się bardzo niekomfortowo pi wczorajszej nocy i postanowiłem się umyć. Po skończeniu czynności zszedłem na dół i na kanapie zauważyłem Torda.

T- Hej
Tr- Cześć słodziaku~

Zarumieniłem się lekko i poszedłem do kuchni zrobić jakieś śniadanie raczej to Edd gotował ale ja też umiałem sobie radzić w kuchni zresztą z przepisami z neta zrobie wszystko. Zacząłem przygotowywać śniadanko.

Per. Torda
Oglądałem byle jakie programy aż usłyszałem dochodzące z kuchni szmery garnków i tym podobnych. Poszłem tam i zobaczyłem mojego słodziaka robiącego śniadanko.

Tr- Moja kochana kurka domowa
T-Ej nie jestem kurką domową
Tr- Jesteś moją kochaną kurką domową~

Przytuliłem go a on mnie lekko walnął.

T- Pedofil i zbok
Tr- Ale kochany pedofil i zbok
T- Ech co racja to racja

Tommie pocałował mnie w policzek co mi się bardzo podobało...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
194 słów