Tego dnia siedziałam nad stawem znajdującym się w samym środku łąki otoczonej lasem. Usiadłam pod drzewem wiśni. Patrząc się w przejrzystą tafle wody i rozmyślałam o pewnym perłookim chłopaku z klanu Hyuga. Można powiedzieć, się w nim zakochłam. W sumnie jeszcze nigdy z nim nie rozmawiałam, czasami widywałam go na ulicach Konohy. Jednym z moich hobby było śpiewanie i tego dnia również postanowiłam wykonać ową czynność.
- Yume naraba dore hodo yokatta deshou
Imada ni anata no koto wo yume ni miru
Wasureta mono wo tori ni kaeru you ni
Furubita omoide no hokori wo harauModoranai shiawase ga aru koto wo
Saigo ni anata ga oshiete kureta
Iezu ni kakushiteta kurai kako mo
Anata ga inakya eien ni kurai mamaKitto mou kore ijou kizutsuku koto nado
Ari wa shinai to wakatte iruAno hi no kanashimi sae ano hi no kurushimi sae
Sono subete wo aishiteta anata to tomo ni
Mune ni nokori hanarenai nigai remon no nioi
Ame ga furiyamu made wa kaerenai
Ima demo anata wa watashi no hikariKurayami de anata no se wo nazotta
Sono rinkaku wo senmei ni oboete iru
Uketome kirenai mono to deau tabi
Afurete yamanai no wa namida dakeNani wo shiteita no nani wo miteita no
Watashi no shiranai yokogao deDokoka de anata ga ima watashi to onaji you na
Namida ni kure sabishisa no naka ni iru nara
Watashi no koto nado douka wasurete kudasai
Sonna koto wo kokoro kara negau hodo ni
Ima demo anata wa watashi no hikariJibun ga omou yori
Koi wo shiteita anata ni
Are kara omou you ni
Iki ga dekinaiAnna ni soba ni ita no ni
Marude uso mitai
Totemo wasurerarenai
Sore dake ga tashikaAno hi no kanashimi sae ano hi no kurushimi sae
Sono subete wo aishiteta anata to tomo ni
Mune ni nokori hanarenai nigai remon no nioi
Ame ga furiyamu made wa kaerenai
Kiriwaketa kajitsu no katahou no you ni
Ima demo anata wa watashi no hikari (tłumaczenie na końcu roździału)
- Ślicznie śpiewasz
- AAAAAA! - nawet nie zauważyłam kiedy perłooki przyszed w miejsce w którym spendzałam swój wolny czasz.
- Gomen, nie chciałem cie wystraszyć.
- Nic się nie stało Neji-kum
- Skąd znasz moje imię?
- Watashi... - na twarzy pojawiły mi się rumięce, a mówią to spóściłam głowę
- Spokojnie nic się nie stało. A jak ty masz na imie
- [Imie][Nazwa klanu] -gdy podniosłam głowę zobaczyłam uśmiech skierowany w moją stronę oraz wyciągnięta dłoń.
- Miło mi. A może się przejdziemy?
- Nie wiem... znaczy tak...znaczy chętnie znaczy się - chłopak uśmiechną się ponownie
- Uznam to za tak - spacerowaliśmy po łące. Przez długi czas panowała niezręczna cisz, którą chłopak postanowił przerwać.
- Jesteś przyjaciółką Hinaty?
- Tak. Znamy się od początku Akademi, jest moją najlepszą przyjaciółką. - uśmiechałam się do niego
- To już wiem gzie cie pierwszy raz zobaczyłem - spojrzałam na niego pytająco - byłaś wtedy u Hinaty - zarumieniłam się. Resztę drogi przeszliśmy w milczeniu. Perłooki pofatygował się mnie odprowadzić pod dom. Moja mama zadawała setki pytań o niego. Następnego dnia spotkałam się z dziewczynami czyli z Ino, Sakurą, Hinatą na ploteczki .
- To gdzie idziemy? - zapytałam zaciekawiona ponieważ dzisiaj Ino wybierała miejsce spotkania na poty.
- Do gorących źródeł - wszystkie poszłyśmy w owe miejsce. Gdy tylko weszłyśmy usłyszałam pytanie, którego się nie spodziewałam.
- To [Imie] opowiadaj jak było na randce z Nejim? - Ino i Sakura powiedziały to chórem. Zarumieniłam się na ich pytanie.
- Nie byliśmy na rance!
- No opowiadaj, nikomu nie powiemy.
- Ino my nie byliśmy na rance, rozmawiałam z nim pierwszy raz.
- Dobra uznajmy, że naprawdę to było wasze pierwsze spotkanie, więc opowiada. - chociaż Sakura trocho stanęła po mojej stronie
- Sakura, Ino skoro [Imei] mówi, że to było ich pierwsze spotkanie to musi być to prawda
- No dobra, ale i tak musi opowiedzieć - Hinata uratowałaś mnie
- Powiem wam bo będziecie mnie męczyć, a więc siedziałam wtedy przy stawie i zaczęłam śpiewać. Nagle za moimi plecami usłyszałam jego głos. Powiedział, że ślicznie śpiewam. Rozmawialiśmy tam jeszcze przez chwile, a potem zaprosił mnie na spacer.
- [Imie]! będziecie świetną parą!
- Ino, ale to tylko jedno spotkanie.
- Od spotkania się zaczyna. Potem spotkań będzię więcej i więcej aż wkącu wyzna ci miłość! - rozmawiałyśmy jeszcze chwile. Niedługo po zakąszeniu rozmowy każda wróciła do siebie.
CZYTASZ
Zakochany Neji (Neji x Reader)
Short StoryOpowiada o losach Najiego i miłości jego życia. Co stanie im na drodze do szczęścia? Czy będą szczęśliwi? Czy wszystko będzie iść po ich myśli? Wszystkiego dowiecie się w tej opowieści. ₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪₪ Z góry przepraszam za wszystkie będy...