Victor i Yuuri:
1. Jak czujecie się w roli rodziców?
V: Ja cudownie! Miko to jakby młody ja, taki klon tatusia!
Y: Bez przesady... nie jest aż takim narcyzem. Choć ostatnio powiedział mi, żebym wypisał go ze szkółki jeździeckiej, bo jest za dobry, więc powoli zaczyna przejmować wszystko co najgorsze po małżonku.
V: Ej! A po tobie przejął obżarstwo.
Y: Coś ty powiedział?!
V: Kocham cię?
2. Planujecie jeszcze jakieś dzieci?
V: Oczywiście! Czwórkę, albo szóstkę. Stworzymy własną reprezentację!
Y: Chyba jak sobie sam wychowasz, a nie będziesz bał się każdej kupy.
V: Oj Klusiu. Przecież ustalaliśmy podział obowiązków...
Y: Następne pytanie proszę, bo ktoś zaraz zaliczy w zęby.
3. I jak tam wam się życie toczy?
Victor: A cudownie. Jestem trenerem, zdobyłem ostatnio z Yurim dwa złote medale. Moja sława nie przemija, udzieliłem dwa dni temu bardzo fascynującego wywiadu, który możecie przeczytać w..
Y: A ja... założyłem własną restaurację, która jest moją największą dumą, zaraz po kochanym synku i...
V: Oczywiście mnie! Yuuri uwielbia kiedy ja...
Y: Mojej rodzinie..
V: Przepraszam kochanie, ale czy ja ci przerywam, kiedy się wypowiadasz?
*krótka kłótnia*
4. Czy hodowla pudli kiedyś nastąpi?
V: Makkachin to moja jedyna miłość pudlowa do grobowej deski. Jest moim przyjacielem od dzieciństwa i nim pozostanie.
Yuri
1. Daj przepis na taki idealny charakter.
Y: Dwie łyżki zajebistości, szklanka talentu, pół wredoty, 1/4 wkurzenia i szczypta *mruczy pod nosem* miłości do tego tu o *pokazuje skinieniem na Otabeka*
2. Jak Beka z tobą wytrzymuje?
Y: A dlaczego miałby nie wytrzymywać? Lepiej zapytaj jak ja wytrzymuje z nim.
3. Jak się czułeś kiedy Otabek stracił pamięć?
Y: Prawdę mówiąc nie pamiętam gorszego czasu w moim życiu. Nawet, gdy dziadek trafił do szpitala, wiedziałem, że jest silny i z tego wyjdzie, wiedziałem na czym stoję. Wtedy nie byłem pewien niczego. Mogłem go stracić na zawsze. To okropne uczucie.
Otabek
1. Jak wytrzymujesz z Yurio?
O: Bywa, że jest ciężko. Yuri ma bardzo ciężki charakter. Trzeba go na prawdę mocno kochać, żeby wytrzymywać jego humory, obrażanie się o głupoty i wieczne docinki. Ale z czasem przywykłem. Miłość wytrzyma dużo. W moim wypadku musi się bardzo postarać.
2. Największe marzenie?
Chyba chciałbym zabrać Yuriego w podróż motocyklem dookoła świata. Wreszcie wyrwać się z Petersburga i zobaczyć świat.
Mila
1. Jak ci się układa z Sarą?
M:*odkłada kawałek pizzy* A dziękuję, cudownie. Mamy właśnie miesiąc miodowy.
CZYTASZ
Calineczka| Otayuri
Fanfic|Zakończone| Kazachstańscy hokeiści w połączeniu z Yurim Plisetskym na jednym lodowisku to zdecydowanie nienajlepszy pomysł. To moje pierwsze opowiadanie, więc nie jest zbyt górnolotne, dlatego proszę o wyrozumiałość 😊