Pewna dziewczynka miała wywalone na swoją wioskę więc uciekła sobie i dołączyła do Akatsuki gdzieee spotkała Itachiego i oni się w sobie zakochali i potem umarli, a Kuroi ożyła i wróciła do wioski.Koniec.
NOWAAAAAAAA PARA ITAHI I KURJI AHHAHAAHAHHA.
~Sasori, Kuroi i Deidara do Sunagakury,żeby schwytać jedno-ogoniastego , który jest zapięczetowany w piątym kazakage Garze~Odparł Pain.
~Czemu ja terz mam iść ?~Zapytałam
~Będziesz zabijać wrogów~Odpowiedział.Czemu zawsze ja ? Każdy już mnie zna jako :'Kuroi Uchiha zabójca w cieniu', 'Kuroi Sharingana', 'Kuroi, mistrz iluzji, 'Kuroi, krucza samotniczka'.
|Time Skip|
Szliśmy po piasku,zasłoniłam swoją twarz żeby ktoś mnie nie rozpoznał.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
[Nie zważajcie na te wielkie czerwone napisy na pół strony]
Po chwili dotarliśmy do bramy.
Stał tam jeden z ninja,za nim nieżywi inni.
~Dobra robota,Yuura~Pochwalił go รคร๏гเ czerwonowłosy.
~Pamiętasz kim jestem ?~spytał.
~Tak, mistrzu Sasori~Odpowiedział klękając
~Ha !Jagby niewiedział to ta technika była by niewypałem hm!~Odparł Deidara.
~Za mną~powiedział Yuura po czym zaprowadził nas do wioski.Deidara wykonał jakieś pieczęcie po czym przed nami pojawił się ptak z gliny.Razem z blądynem wskoczyliśmy na ptaka